Trener grupowych rywali Polaków chce zostać w kadrze po Euro

Ralf Rangnick odpowiedział na medialne spekulacje łączące go m.in. z Bayernem Monachium. Niemiec chce zostać w reprezentacji po Euro 2024 i skupić się na eliminacjach do mundialu w 2026 roku - informuje Florian Plettenberg.

Ralf Rangnick
Obserwuj nas w
dpa picture alliance / Alamy Na zdjęciu: Ralf Rangnick
  • Ralf Rangnick świetnie spisuje się w roli selekcjonera Austriaków
  • Trenerem interesuje się Bayern Monachium
  • Sam zainteresowany ucina spekulacje i chce zostać w kadrze po mistrzostwach Europy

Rangnick nigdzie się nie wybiera

Austria wygrała pięć ostatnich spotkań, pokonując m.in. Niemcy oraz strzelając aż 6 goli Turcji. Grą podopiecznych Rangnicka zachwyca się cała piłkarska Europa, uznając Austriaków za czarnego konia zbliżających się mistrzostw Europy. Wielka w tym rola Ralfa Rangnicka, który doskonale odnalazł się w roli selekcjonera.

POLECAMY TAKŻE

W związku ze świetną pracą szkoleniowca, natychmiast pojawiły się plotki dotyczące potencjalnego zmiany pracodawcy Rangnicka. W niemieckich mediach wiele mówiło się na temat tego, że zainteresowany jego usługami mógłby być Bayern Monachium. Klub poinformował już jakiś czas temu, że po zakończeniu obecnego sezonu funkcję trenera przestanie pełnić Thomas Tuchel.

Zgodnie z informacjami Floriana Plettenberga, Ralf Rangnick nigdzie się jednak nie wybiera. Sam zainteresowany stwierdził, że nie ma żadnego powodu, aby rozmawiać o Bayernie. Obecnie skupia się on na Euro 2024, a po turnieju zamierza skoncentrować się na przygotowaniach do mundialowych eliminacji i grze w Lidze Narodów.

Rangnick poprowadził reprezentację w 20 spotkaniach. Aż 12 razy wygrywał, do tego odnotował 3 remisy i 5 porażek.

Komentarze