- W niedzielę poznaliśmy rozstrzygnięcia grupy G
- Awans na Mistrzostwa Europy zapewniła sobie reprezentacja Serbii
- W ostatniej kolejce nie podołała Czarnogóra, która przegrała z Węgrami
W grupie G bez niespodzianki
W niedzielę poznaliśmy kolejnego uczestnika przyszłorocznych Mistrzostw Europy. O godzinie 15 rozpoczęły się dwa mecze grupy G. W walce o awans na turniej w Niemczech liczyły się Serbia oraz Czarnogóra, gdyż Węgry udział zapewniły sobie już kilka dni wcześniej.
W lepszym położeniu byli Serbowie, którzy przed startem tej serii spotkań znajdowali się na wyższym miejscu w tabeli, a ponadto mierzyli się z Bułgarią, czyli outsiderem grupy. Czarnogóra grała natomiast na wyjeździe z Węgrami. Jej nadzieją było to, że rywale, którzy awansowali już na turniej, nie będą grać na maksimum swoich możliwości.
Do przerwy Serbia i Czarnogóra prowadziły w swoich meczach. Później do głosu doszła Bułgaria, która w odstępie dziesięciu minut trafiła do siatki dwukrotnie. Praktycznie w tym samym czasie Dominik Szoboszlai strzelił dwie bramki i dał Węgrom prowadzenie.
Na kilka minut przed końcem Serbowie wyrównali, pieczętując tym samym awans na Mistrzostwa Europy. Czarnogórcy nie byli w stanie odpowiedzieć Węgrom, a w doliczonym czasie gry zostali jeszcze dobici na 1-3.
W grupie G wszystko już jest jasne. Awans do Euro wywalczyły reprezentacje Węgier oraz Serbii.
Zobacz również: Włoski gigant wciąż ma nadzieję. Zieliński zmieni klub po sezonie?
Komentarze