Papszun nie ma poparcia u baronów. “Problemem autokratyczny sposób pracy”

Reprezentacja Polski od wtorku może być kolejny raz osierocona. Wierząc medialnym doniesieniom, to po spotkaniu z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą selekcjonerem przestanie być Fernando Santos. Przegląd Sportowy Onet przekonuje, że wcale nie musi być przesądzone, że następcą Portugalczyka zostanie Marek Papszun.

Władze PZPN
fot. PressFocus Na zdjęciu: Władze PZPN
  • Wtorek może być sądnym dniem dla reprezentacji Polski
  • Nie można wykluczyć, że Fernando Santos zostanie zwolniony z posady selekcjonera Biało-czerwonych
  • Przegląd Sportowy Onet przekonuje, że Marek Papszun nie musi być pewniakiem do zastąpienia Portugalczyka
  • Według mediów największe szanse na objęcie sterów nad kadrą ma były opiekun Rakowa Częstochowa

Papszun z oponentami w PZPN-ie

Reprezentacja Polski pod wodzą Fernando Santosa w sześciu spotkania zaliczyła tylko jedną dobrą połowę w meczu przeciwko Mołdawii w Kiszyniowie. Paradoksem jest to, że finalnie to starcie Robert Lewandowski i spółka przegrali.

Wszystko wskazuje na to, że w październiku za wyniki Biało-czerwonych odpowiadać będzie nowy selekcjoner, który będzie miał za zadanie nie tylko awansować na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, ale jego celem będzie też walką o przepustkę na mundial w 2026 roku.

Przegląd Sportowy Onet przekonuje natomiast, że Marek Papszun nie może czuć się pewniakiem do zastąpienia Fernando Santosa. Były trener Rakowa Częstochowa aktualnie jest związany z CANAL+ Sport i TVP Sport jako ekspert telewizyjny. W każdym razie te zobowiązania nie powinny być przeszkodą. Istotne jest natomiast to, że prezes PZPN Cezary Kulesza lubi i potrafi zaskakiwać.

Kto może zastąpić Fernando Santosa? Nie tylko Papszun ciekawą opcją
Marek Papszun

Papszun niekoniecznie musi przejąć kadrę Reprezentacja Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy ma do rozegrania jeszcze trzy spotkania, z czego dwa na PGE Narodowym. Biało-czerwonych czekają potyczki z: Wyspami Owczymi, Mołdawią i Czechami. Tymczasem ruszyła już giełda z nazwiskami na następcę aktualnego selekcjonera reprezentacji Polski. Faworytem do przejęcia sterów po Fernando Santosie wydaje się Marek

Czytaj dalej…

Ciekawe jest również to, że Papszun według Marka Wawrzynowskiego i Łukasza Olkowicza ma wielu przeciwników u tzw. baronów w PZPN-ie, co może sprawiać, że finalnie były szkoleniowiec Medalików nie przejmie sterów nad reprezentacją Polski.

“Warto jednak pamiętać, że już przy poprzednim rozdaniu Papszun nie był w ogóle brany pod uwagę jako kandydat na selekcjonera. Poza tym ma w PZPN wielu oponentów na szczytach związku, nie wszystkim podoba się autokratyczny sposób jego pracy” – czytamy na stronie internetowej Przeglądu Sportowego Onet.

Czytaj więcej: Szpakowski żąda zmian w reprezentacji. “Santos nikogo nie odkrył”

Komentarze