Widzew ma nowego lewego obrońcę
Widzew Łódź musi zimą nieco przemodelować swoją kadrę, bowiem wielkie letnie transfery ewidentnie zawiodły. To szczególnie bolesne dla kibiców, bowiem aspiracje wszystkich zostały rozpalone bardzo mocno nie tylko poprzez deklaracje, ale przede wszystkim fakt, że na ruchy wydano aż siedem milionów euro. Teraz jednak zimą trzeba wiele spraw wyprostować, bowiem dopiero 13. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy to zbyt mało.
Klub z Serca Łodzi chce to zrobić jak najszybciej, dlatego też już kilka dni po ostatnim meczu w tej rundzie zaprezentował pierwszy zimowy transfer. Został nim Christopher Cheng, który do tej pory reprezentował barwy norweskiego zespołu Sandefjord. 24-letni lewy obrońca podpisał z klubem umowę do końca czerwca 2029 roku z opcją przedłużenia. Tak ten ruch skomentował Dariusz Adamczuk, pełnomocnik zarządu ds. sportu w rozmowie z oficjalną stroną klubu.
– Naszym celem jest jak najszybsze wzmocnienie drużyny, aby na zgrupowaniu w Turcji trener Jovićević miał możliwość pracy z całym zespołem. Jednocześnie dalej posiada bardzo duży potencjał do rozwoju, jest dynamiczny, szybki, świetnie wypełnia zadania w defensywie i ofensywie. Christopher Cheng miał kilka propozycji z klubów europejskich, ale zdecydował się na Widzew – powiedział działacz.
W obecnym sezonie rozegrał do tej pory 29 spotkań i zdobył w nich pięć goli oraz zanotował tyle samo asyst. Serwis „Transfermarkt” wycenia go na 1,2 miliona euro.
Zobacz także: Co z powrotem Yeboaha do Wisły? Oto największe przeszkody [NOWE INFORMACJE]









