Raków Częstochowa. Wojciech Cygan: od początku to deklarowaliśmy

"Od początku deklarowaliśmy, że chcemy powalczyć o Ligę Mistrzów. Ten cel się dla nas nie zmienia. Choć oczywiście bez Iviego będzie nieco trudniej" - mówi Wojciech Cygan w romowie z "Kanałem Sportowym".

Wojciech Cygan, Raków Częstochowa
Obserwuj nas w
IMAGO/JAKUB ZIEMIANIN /400mm.pl / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Wojciech Cygan, Raków Częstochowa
  • Raków Częstochowa przygotowuje się do eliminacji Ligi Mistrzów
  • Klub wciąż szuka wzmocnień
  • O potencjalnych transferach i celach mówi Wojciech Cygan

“Dalej szukamy piłkarzy na ofensywne pozycje”

Raków Częstochowa przygotowuje się do gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski w pierwszej rundzie zmierzą się z Florą Tallinn. Z kolei w przypadku pomyślnego wyniku, w następnej najbardziej prawdopodobnym rywalem jest Karabach Akdam. Aby udało się pomyślnie przejść cykl eliminacji i zagrać w fazie grupowej europejskich pucharów potrzebne są wzmocnienia. M.in. o takich mówi Wojciech Cygan, szef rady nadzorczej Rakowa Częstochowa.

Niezależnie od kontuzji Iviego Lopeza, która jest dla nas ciosem, to i tak dalej szukamy piłkarzy na ofensywne pozycje. Te starania teraz muszą być po prostu bardziej intensywne i takie są. Rozmowy trwają, pewnie dołączy do nas jeszcze jeden zawodnik o walorach stricte ofensywnych – mówi Wojciech Cygan w romowie z “Kanałem Sportowym”.

Od początku deklarowaliśmy, że chcemy powalczyć o Ligę Mistrzów. Ten cel się dla nas nie zmienia. Choć oczywiście bez Iviego będzie nieco trudniej – dodał.

Najbliższe dni są związane z formalnościami, szczegółami umowy, wylotem do Korei. Zakładam, że wszystko wyjaśni się do wtorku. Pewnie może się coś wysypać, ale nie zakładam tego – powiedział szef rady nadzorczej na temat odejścia Gutkovskisa.

Czytaj więcej: Kulisy zwolnienia Goncalo Feio z Motoru. “Nie było żadnych symptomów”

Komentarze