Borussia Dortmund domaga się zmian restrykcji covidowych

Signal Iduna Park
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Signal Iduna Park

Restrykcje związane z rozprzestrzenieniem się wariantu koronawirusa Omicron znów uderzyły w wiele klubów. W Niemczech ze względów sanitarnych na stadion mogą wchodzić jedynie niewielkie grupy kibiców, co naturalnie powoduje straty finansowe zespołów. W związku z tym, Borussia Dortmund postanowiła walczyć o możliwość wpuszczania na stadion większej liczby kibiców w sądzie.

  • Z uwagi na pandemie koronawirusa w Niemczech znów panują restrykcje na stadionach
  • Każdy land wprowadza własne regulacje, które często są mocno krzywdzące dla klubów
  • Sprzeciwia się temu Borussia Dortmund, która skierowała sprawę do sądu

Borussia domaga się równego traktowania

W 2020 roku, gdy koronawirus siał spustoszenie w Europie zawieszono rozgrywki piłkarskie, które po wznowieniu mogły się odbywać jedynie bez udziału kibiców. Dlatego też finał Ligi Mistrzów w sezonie 2019/20 odbywał się przy pustych trybunach.

Niemieckie przepisy sanitarne nie gwarantują tych samych regulacji dla całej ligi. Każdy klub podlega pod swój land, a tych w Niemczech jest szesnaście. Każdy z nich ma swój wewnętrzny parlament i rząd, które ustalają covidowe restrykcje według własnego uznania. W Nadrenii Północnej-Westfalii obecny limit to zaledwie 750 osób na wydarzeniu sportowym, które odbywa się na świeżym powietrzu. To ogromne ograniczenie, bo Signal Iduna Park mieści ponad 80 tysięcy kibiców. 

W dużo lepszej sytuacji znajdują się przykładowo kluby w Bawarii, gdzie rząd zezwala na wypełnienie stadionu w 25%. Dzięki temu na mecz Bayernu może wejść 10 tysięcy fanów. Warunkiem jest posiadanie certyfikatu covidowego oraz założenie maseczki. W ostatnich dniach działacze Borussii odbywali z lokalnymi politykami dużo rozmów, mających na celu zluzowanie restrykcji. Kompromisu nie osiągnięto, dlatego klub postanowił skierować sprawę do sądu. 

Klub postanowił złożyć pozew w trybie pilnym, a jeśli sąd będzie przychylny stanowisku Borussi, to trybuny mogą zostać odmrożone już na najbliższy mecz z Bayerem Leverkusen.

“Borussia uważa obecne ograniczenia za nielegalne. Klub jest przekonany, że naruszają one zasadę proporcjonalności i równego traktowania. Podczas gdy imprezy halowe mogą już odbywać się w całym kraju z wysokim odsetkiem obłożenia (w niektórych przypadkach prawie przy pełnej pojemności), pomimo stosunkowo wyższego ryzyka infekcji, ograniczenie dla największego stadionu na świeżym powietrzu w Niemczech, Signal Iduna Park, wynosi obecnie 0,92 procent całkowitej pojemności (81365 widzów).(…) Klub uważa, że często używane argumenty dotyczące ryzyka infekcji w drodze na stadion, są niejednoznaczne.” – możemy przeczytać w oświadczeniu niemieckiego klubu.

W środę ustalono jednolite zasady dotyczące piłki nożnej w Niemczech. Zgodnie z nimi stadiony będą mogły być zapełnione w 50%, ale maksymalnie do 10 tysięcy kibiców. Bawaria, Saksonia i Meklemburgia planują wprowadzać jeszcze swoje poprawki.

Przeczytaj też: Neuer nie wziął udziału w treningu Bayernu. Ominie hit?

Komentarze