Włosi już dziś mogą zapewnić sobie pięć miejsc w Lidze Mistrzów. Dwa warunki

La Gazzetta dello Sport informuje, że już w czwartek Włosi mogą zapewnić sobie udział pięciu drużyn w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Jednak, aby tak się stało musi został spełniony jeden z dwóch warunków.

Piłkarze Atalanty
Obserwuj nas w
Pacific Press Media Production Corp. / Alamy Na zdjęciu: Piłkarze Atalanty

Włosi o krok od piątego zespołu w kolejnej edycji Ligi Mistrzów

To będzie ważny wieczór dla drużyn z Serie A. Dziś Atalanta i Fiorentina stają przed szansą awansu do półfinałów odpowiednio Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy, co miałoby duże znaczenie dla całego włoskiego futbolu. Jak podaje La Gazzetta dello Sport, sukces tych drużyn mógłby zapewnić Włochom piąte miejsce w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Włochy już teraz mają 99,8% szans na posiadanie pięciu zespołów w Lidze Mistrzów w sezonie 2024-2025. Kraj ten prowadzi w rankingu UEFA i musi zakończyć sezon w pierwszej dwójce, aby otrzymać dodatkowe miejsce. Jak wyjaśnia La Gazzetta dello Sport, Włosi już dziś mogą zapewnić sobie takie rozstrzygnięcie, jeśli Atalanta wyeliminuje Liverpool w ćwierćfinałach Ligi Europy, a Fiorentina przejdzie do półfinału Ligi Konferencji Europy eliminując Viktorię Pilzno.

Jest również druga szansa dla Włochów. Nawet jeśli Fiorentina zostanie wyeliminowana, ale Atalanta pokona ponownie Liverpool, Serie A i tak zyska dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów.

Atalanta i Fiorentina mogą przyczynić się do rozwoju włoskiego futbolu

Z drugiej strony, jeśli Fiorentina awansuje, a Atalanta zostanie wyeliminowana, Włochy będą musiały czekać na rozstrzygnięcia innych pojedynków. Liverpool wciąż byłby w grze w Lidze Europy, podczas gdy giganci Bundesligi – Borussia Dortmund i Bayern Monachium – już zakwalifikowali się do półfinałów Ligi Mistrzów.

Sukces lub porażka tych drużyn może zatem mieć dalekosiężne konsekwencje dla całego włoskiego futbolu, wpływając nie tylko na prestiż, ale i na konkretne korzyści finansowe związane z uczestnictwem w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych na świecie.

Zobacz również: AS Roma podjęła decyzję w sprawie trenera Daniele De Rossiego

Komentarze