Bayern Monachium remisuje z Realem Madryt
We wtorek odbyło się pierwsze półfinałowe starcie pomiędzy Bayernem Monachium a Realem Madryt. „Bawarczycy” podchodzili do rywalizacji w Lidze Mistrzów po wyeliminowaniu Arsenalu. Podopieczni Carlo Ancelottiego z kolei okazali się lepszy od Manchesteru City, ale do wyłonienia zwycięzcy w tym dwumeczu potrzebny był konkurs rzutów karnych.
Spotkanie na Allianz Arenie od pierwszego gwizdka stało na wysokim poziomie. Jednak to częściej groźniejsze sytuacje bramkowe przeprowadzali gospodarze. Finalnie w wielu sytuacjach brakowało im wykończenia. W 24. minucie meczu Real Madryt przeprowadził wreszcie skuteczną akcję. Toni Kroos dojrzał niepilnowanego Viniciusa Juniora, który, będąc sam na sam z Manuelem Neuerem, oddał precyzyjny strzał po ziemi.
Na odpowiedź Bayernu Monachium musieliśmy poczekać do drugiej połowy. Od pierwszych akcji „Bawarczycy” ruszyli z zębem, aż wreszcie udało im się dopiąć swego. W 53. minucie meczu Leroy Sane oddał niezwykle silny i precyzyjny strzał, który zakończył się golem.
Kilka minut później eksplozja radości znów pochłonęła Monachium. Arbiter bowiem podyktował rzut karny po faulu na Jamalu Masiali. Do jedenastki podszedł Harry Kane, który pewnym strzałem w lewy róg bramki pokonał Andrija Łunina.
Wydawało się już, że Bayern Monachium dowiezie przewagę do końca meczu, ale Real Madryt przeprowadził świetną akcję, przez którą w polu karnym został sfaulowany Rodrygo. Arbiter podyktował rzut karny, do którego podszedł Vinicius Junior. Brazylijczyk wykonał stały fragment gry, tym samym kompletując dublet.
Finalnie kibice zgromadzeni na Allianz Arenie nie obejrzeli więcej trafień. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
Bayern Monachium – Real Madryt 2:2
Sane (53′), Kane (57′) – Vinicius (24′, 83′)
Sprawdź także: Bernardo Silva może stać się częścią kolejnego wielkiego projektu
Komentarze