Pewna wygrana Holendrów, Finlandia bez argumentów
Reprezentacja Holandii kontynuuje marsz po awans na mistrzostwa świata. W niedzielne popołudnie Oranje zmierzyli się z Finlandią na Johan Cruijff Arena w Amsterdamie w ramach eliminacji mundialu 2026. Zespół prowadzony przez Ronalda Koemana pozostaje jednym z głównych faworytów do wywalczenia biletu na przyszłoroczny turniej.
Szanse na bezpośredni awans wciąż zachowuje reprezentacja Polski, która już w listopadzie stanie naprzeciw Holendrów. Dotychczas Holendrzy wygrali cztery mecze i raz zremisowali. Z kolei Finlandia wciąż walczy o utrzymanie miejsca premiowanego udziałem w barażach. W ostatnim meczu przed starciem z Finami podopieczni Koemana rozbili Maltę (4:0), a dwie bramki zdobył Cody Gakpo.
Holandia od pierwszych minut zdominowała rywala. Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla gospodarzy, kiedy już w 8. minucie prowadzenie Oranje dał Donyell Malen, który efektownym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi Finów. Chwilę później było już 2:0. Po świetnie wykonanym rzucie wolnym Memphis Depay idealnie dośrodkował w pole karne, a Virgil van Dijk mocnym strzałem głową podwyższył wynik.
Dominacja Holendrów trwała dalej. W 38. minucie Depay sam wpisał się na listę strzelców, pewnie egzekwując rzut karny. W drugiej połowie wynik ustalił Cody Gakpo, któremu asystował Xavi Simons i tym samym Holendrzy umocnili się na pozycji lidera grupy. Oranje mają już sześć punktów przewagi nad Polakami, którzy zmierzą się w Kownie z Litwą.
Holandia – Finlandia 4:0 (3:0)
1:0 Donyell Malen 8′
2:0 Virgil van Dijk 17′
3:0 Memphis Depay 38′ (k)
4:0 Cody Gakpo 84′