- ŁKS rzutem na taśmę wygrał ze Stalą
- Okhronchuk wpisał się na listę strzelców w 91. minucie
- Rycerze Wiosny wracają na fotel lidera
Cenna wygrana ŁKS-u, powrót na pozycję lidera
ŁKS Łódź w niedzielne popołudnie na własnym obiekcie podejmował Stal Rzeszów w meczu 23. kolejki Fortuna 1 Ligi. Gospodarze byli zdecydowanym faworytem tego spotkania, ale pojedynek od początku nie układał się po myśli podopiecznych Kazimierza Moskala.
Rycerze Wiosny co prawda przeważali i byli bardziej aktywni w pierwszej połowie, ale nie stworzyli sobie zbyt wielu dogodnych sytuacji do strzelenia gola i nie obejrzeliśmy żadnej bramki w premierowych czterdziestu pięciu minutach niedzielnej rywalizacji. Swoje okazje mieli m.in. Kamil Dankowski czy Pirulo, lecz ostatecznie bez powodzenia.
- Sprawdź: Tabela Fortuna 1 Ligi
Gospodarze dopięli swego dopiero w doliczonym czasie gry drugiej połowy, a gola na wagę zwycięstwa zdobył Vladislav Okhronchuk, który na boisku zameldował się dopiero w 72. minucie. Ukraińcowi asystował inny rezerwowy – Piotr Janczukowicz.
Chwilę później doszło do kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym gospodarzy, jednak arbiter niespodziewanie nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki dla gości.
Warto podkreślić, iż sędzia pokazał dzisiaj aż dziesięć żółtych kartek – cztery dla piłkarzy ŁKS-u Łódź (Michał Mokrzycki, Vladislav Okhronchuk, Kamil Dankowski i Piotr Janczukowicz) oraz aż sześć dla zawodników Stali Rzeszów (Paweł Oleksy, Piotr Głowacki, Bartłomiej Poczobut, Damian Michalik, Dominik Marczuk i Dawid Olejarka).
Rycerze Wiosny tym samym zepchnęli Ruch Chorzów na drugie miejsce i wrócili na fotel lidera.
Komentarze