Kolejny stadion nie dla kibiców Wisły, konsekwencja awantury w Radłowie

Wisła Kraków pod koniec października rozegra wyjazdowy mecz w ramach 13. kolejki Fortuna 1 Ligi z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Fani Białej Gwiazdy mieli nadzieję, że udadzą się na to starcie w dużej grupie. Nic z tego. Klub z Rychlińskiego nie przyjmie na swój stadion zorganizowanej grupy kibiców gości. Wpływ na taki obrót wydarzeń ma mieć gwarancja zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim obecnym na trybunach ludziom.

Piłkarze Wisły Kraków
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Piłkarze Wisły Kraków
  • Bardzo interesująco zapowiada się spotkanie 13. kolejki Fortuna 1 Ligiu z udziałem Podbeskidzia i Wisły Kraków
  • Na trybunach przy Rychlińskiego nie będzie mogła pojawić się zorganizowana grupa fanów Białej Gwiazdy
  • Mecz z udziałem Górali i ekipy z Reymonta odbędzie się 27-29 października

Podbeskidzie – Wisła: bezpieczeństwo ponad wszystko

Wisła Kraków w minionym sezonie przyczyniła się do tego, że na arenie przy Rychlińskiego miał miejsce rekord frekwencji w postaci 13800 widzów. Fani Białej Gwiazdy pojawili się na trybunach stadionu w Bielsku-Białej w liczbie mniej więcej czterech tysięcy osób. W trakcie kampanii 2023/2024 taki scenariusz się nie powtórzy.

W środę 3 października tuż po godzinie 15:00 komunikat w sprawie opublikował prezes klubu z Krakowa – Jarosław Królewski. Przekazał w nim, że otrzymał jednoznaczną informację na temat obecności fanów 13-krotnych mistrzów spotkaniu na wyjazdowym spotkaniu 13. kolejki Fortuna 1 ligi przeciwko Podbeskidziu.

“Zgodnie z otrzymaną właśnie informacją Podbeskidzie Bielsko-Biała nie przyjmie zorganizowanej grupy kibiców Wisły Kraków na mecz w Bielsku-Białej w ramach 13 kolejki Fortuna 1 Ligi – napisał lapidarnie sternik klubu z Krakowa.

Już przed startem sezonu było wiadomo, że ze względu na spodziewany masowy przyjazd kibiców Wisły na arenę przy Rychlińskiego, mecz był traktowany z góry jak spotkanie podwyższonego ryzyka. Sytuacja związana z konfrontacją szalikówców w Radłowie, mająca tragiczne w skutkach konsekwencje w postaci ofiary śmiertelnej, sprawiła, że podjęto kroki, aby jeszcze bardziej zadbać o bezpieczeństwo wszystkich postronnych obserwatorów meczu. Podbeskidzie opublikowało specjalny komunikat w sprawie.

Nieoficjalnie wiadomo, że wpływ na decyzje władz Górali w sprawie zamknięcia stadionu dla zorganizowanej grupy kibiców Wisły mógł mieć apel środowisk kibicowskich BKS-u Stal Bielsko-Biała i Zagłębia Sosnowiec, które nie chciały dopuścić do takiej sytuacji. Jasne jest jednocześnie to, że w przypadku spotkania przy Rychlińskiego, co prawda nie będzie miejsca dla zorganizowanej grupy kibiców Białej Gwiazdy. Niemniej żadnej weryfikacji dowodowej w przypadku chęci zakupu biletu na mecz dla osób z innych miast najpewniej nie będzie.

Czytaj więcej: Podbeskidzie sięga dna. Ciemne chmury zbierają się nad Grzegorzem Mokrym?

Komentarze