Puchacz wróci w końcu do gry?
Tymoteusz Puchacz stracił już cały okres przygotowawczy do nowego sezonu, w którym mógł przygotowywać się z nową drużyną. W tym czasie jednak trwały poszukiwania nowego klubu, który będzie zainteresowany usługami reprezentanta Polski, a on sam będzie zainteresowany grą w tym zespole. Zadanie to nie było więc łatwe, szczególnie po tak słabym ostatnim sezonie, jaki miał w swoich nogach Puchacz.
Lewy wahadłowy lub też obrońca reprezentacji Polski nie ma szans na grę w zespole Holstein Kiel. Z tego właśnie powodu otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Mijają kolejne tygodnie i dopiero teraz wychowanek Lecha jest nieco bliżej przeprowadzki. Według informacji przekazanych przez serwis „liga-zwei.de”, Kaiserslautern jest zainteresowane Polakiem i w tej sprawie toczą się rozmowy. Mowa m.in. o wypożyczeniu lub wypożyczeniu z opcją obowiązkowego wykupu.
Tymoteusz Puchacz w minionym sezonie rozegrał w sumie 30 spotkań, w których zanotował dwie asysty. Łącznie na poziomie Bundesligi rozegrał on 11 spotkań. Mniej więcej drugie tyle ma w Championship oraz lidze greckiej. Serwis „Transfermarkt” wycenia go na 1,5 miliona euro.
Zobacz także: Wisła Kraków finalizuje mocny transfer! Pomoże w walce o PKO Ekstraklasę