Gwiazda Salernitany ma w umowie dwie klauzule

Boulaye Dia latem był o krok od dołączenia do Wolverhampton Wanderers. Napastnik US Salernitany w tym sezonie również imponuje i wydaje się, że włoskiemu klubowi nie uda się ponownie zatrzymać napastnika u siebie. Fabrizio Romano ujawnił, że w umowie piłkarza znajdują się dwie klauzule odstępnego.

Boulaye Dia
Obserwuj nas w
IMAGO / Giuseppe Maffia Na zdjęciu: Boulaye Dia
  • Boulaye Dia już pod koniec ubiegłego sezonu budził zainteresowanie klubów większych, niż US Salernitana
  • Pod koniec okienka upadł temat jego przenosin do Wolverhampton Wanderers
  • Fabrizio Romano ujawnił, za jaką kwotę 26-latek może niebawem opuścić Włochy

Dia przerasta Salernitanę. Klub liczy na spory zarobek

Boulaye Dia już w ubiegłym sezonie znalazł się w kajecie klubów znacznie większych, niż US Salernitana. Reprezentant Senegalu za pomocą swoich 16 bramek wydatnie pomógł drużynie, prowadzonej wówczas przez Paulo Sousę, utrzymać się w Serie A. Nic dziwnego, że latem snajpera próbowały kusić inne zespoły.

Pod koniec letniego okienka wydawało się, że odejście Dii do Wolverhampton Wanderers jest już tylko kwestią czasu. Wilki oferowały Salernitanie wypożyczenie z opcją wykupu za 18 milionów euro. Włosi nie chcieli zgodzić się na takie warunki w sprawie transferu swojego najlepszego gracza. Piłkarz źle to zniósł. Zwlekał z powrotem do klubu, twierdząc, że leczy uraz. Salernitana nałożyła nawet na niego karę pieniężną.

Obecnie Senegalczyk wrócił do gry – i to na wysokim poziomie. Wiele wskazuje na to, że jego obecny zespół nie zdoła go utrzymać u siebie na dłużej. Fabrizio Romano ujawnił, że napastnik ma w umowie dwie klauzule odstępnego. Pierwsza wynosi 20 milionów euro. Dotyczy ona wszystkich klubów występujących w rozgrywkach spod egidy UEFA. Druga – 22 miliony euro – obowiązuje wszystkie pozostałe ekipy. Włoski dziennikarz zaznacza, że owe klauzule nie wchodzą w życie w końcówkach okienka – czy to zimowego, czy to letniego.

Dia rozegrał w tym sezonie Serie A już dziewięć meczów. Strzelił w nich cztery gole.

Czytaj więcej: FC Barcelona nie panikuje po kontuzji Gaviego. Xavi ufa akademii.

Komentarze