Są chętni na Depaya. Czas na podbój Premier League?

Memphis Depay
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Memphis Depay

Memphis Depay po dobrym początku, nie jest w stanie wywalczyć sobie miejsca w wyjściowym składzie Barcelony. Latem może odejść z klubu, a zainteresowane nim są kluby Premier League, w tym Arsenal.

  • Memphis Depay w środę doznał już trzeciej kontuzji, odkąd jest piłkarzem Barcelony. Ten fakt, a także rosnąca forma jego rywali w walce o skład sprawiają, że Holender gra niezwykle rzadko
  • Umowa napastnika obowiązuje jedynie do 2023 roku. Prawdopodobnie Blaugrana spróbuje zatem sprzedać go tego lata
  • Wśród klubów zainteresowanych Memphisem wymienia się Arsenal, Everton i Newcastle United. Gracz występował już w Anglii w latach 2015-2017.

Depay męczy się w Barcelonie. Może ponownie spróbować podbić Anglię

Memphis Depay przeżywa kiepski moment swojej kariery. Trafił do Barcelony ubiegłego lata. Klub znajdował się w rozsypce finansowej, a trybuny potrzebowały nowego idola po odejściu Lionela Messiego. Holender zaliczył efektowny początek, strzelał gole i ciągnął zespół. Im dalej w sezon, tym jego wkład w grę stawał się mniejszy.

Odkąd Blaugranę przejął Xavi Hernandez, 28-latek jest głównie rezerwowym. Składa się na to kilka czynników. Najważniejszym są kontuzje. W środę poinformowano, że Memphis przeciążył mięsień w lewym udzie. To już trzeci uraz zawodnika podczas ery Xaviego. Nic dziwnego, że Holender nie może złapać rytmu. Nie bez kozery pozostaje też rosnąca forma jego rywali do gry w wyjściowym składzie. Na środku pewniakami są Pierre-Emerick Aubameyang i Ferran Torres, który może grać również na skrzydle. Na prawej stronie dominują za to Ousmane Dembele oraz Adama Traore.

Kontrakt 28-latka obowiązuje zaledwie do 2023 roku. Jeżeli zatem Barcelona chce coś zarobić na piłkarzu, którego sprowadziła za darmo, musi sprzedać go w najbliższym oknie transferowym. Trzy kluby Premier League wyraziły zainteresowanie. Co interesujące, Arsenal widzi w Depay zastępstwo… Aubameyanga. Ponadto Holender byłby miło powitany w Evertonie i Newcastle. Przypomnijmy, że pierwsze podejście napastnika do angielskiej ligi okazało się zderzeniem ze ścianą. Szybko pożegnał się z Manchesterem United, który w 2015 roku zapłacił za niego 34 miliony euro.

W bieżącym sezonie Depay rozegrał 30 spotkań. Zanotował w nich dziesięć bramek i dwie asysty.

Zobacz również: Eintracht – FC Barcelona: typy, kursy, zapowiedź (07.04.2022).

Komentarze