Szczęsny zostaje w Barcelonie na kolejne lata
Wojciech Szczęsny dołączył do Barcelony w zeszłym roku, już po zakończeniu letniego okienka. Choć kilka tygodni wcześniej ogłosił przejście na piłkarską emeryturę, dał się skusić wizją gry dla hiszpańskiego giganta. Miał zastępować Marc-Andre ter Stegen na czas jego nieobecności, która była spowodowana poważną kontuzją. Początkowo Szczęsny był tylko rezerwowym, ale z czasem wygryzł Inakiego Penę i został numerem jeden w bramce Dumy Katalonii. Z klubem sięgnął po mistrzostwo kraju, Puchar Króla oraz Superpuchar Hiszpanii.
Pierwotny plan zakładał, że ta przygoda potrwa tylko rok, ale Szczęsny w Katalonii szybko skradł serca kolegom z drużyny oraz działaczom. Zdecydowano, że otrzyma on propozycję nowej, dwuletniej umowy – klub wyczekiwał tylko podpisu ze strony zawodnika. Ten wreszcie nastąpił, więc w poniedziałek pojawił się oficjalny komunikat. Szczęsny pozostanie bramkarzem Barcelony przynajmniej do połowy 2027 roku.
W przyszłym sezonie Szczęsny ma pełnić rolę rezerwowego, gdyż numerem jeden będzie sprowadzony niedawno z Espanyolu Joan Garcia. Hansi Flick jest zdecydowany, aby postawić właśnie na niego. Polak wyraził zgodę na bycie jego zmiennikiem, choć oczywiście swoje szanse również otrzyma. Zatrzymanie Szczęsnego w Barcelonie oznacza, że tego lata najprawdopodobniej odejdą Ter Stegen oraz Pena.
35-latek zakończył sezon 2024/2025 z dorobkiem 14 czystych kont w 30 występach.