Bayern czeka na pieniądze za Lewandowskiego. Barcelona jest im winna 20 mln euro
Robert Lewandowski latem 2022 roku po ośmiu latach opuścił Bayern Monachium. Co więcej, po dwunastu latach spędzonych w Bundeslidze zdecydował się na grę w nowej lidze. Reprezentant Polski przeniósł się do FC Barcelony, która zapłaciła za niego ok. 45 milionów euro. Okazuje się jednak, że pełna kwota nie wpłynęła jeszcze na konto Bawarczyków.
Z najnowszych informacji wynika, że FC Barcelona ma dług wobec niemieckiego klubu. Jak podaje serwis Goal.com Katalończycy wciąż nie przelali 20 milionów euro za transfer Roberta Lewandowskiego. Tak wynika z ostatniego raportu finansowego hiszpańskiego klubu.
Co ciekawe Lewandowski za osiem miesięcy może opuścić Barcelonę. Kontrakt 37-letniego piłkarza wygasa wraz z końcem sezonu. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że umowa nie zostanie przedłużona. Dla klubu z Katalonii rozegrał 156 spotkań, strzelając 105 goli. Niewykluczone, że dojdzie do sytuacji, w której Polaka nie będzie już w zespole, a Blaugrana wciąż nie ureguluje długu.
Lewandowski to jednak tylko jeden z wielu piłkarzy, za których Barcelonie nie zapłaciła całej kwoty. Mistrz Hiszpanii wciąż ma dług transferowy m.in. wobec Leeds United (Raphinha), Sevilli (Jules Kounde) czy Manchesteru City (Ferran Torres).