Arsenal stawia na młodość. Możliwe rozstanie z bramkarzem

Bernd Leno
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Bernd Leno

Arsenal letni transferami udowodnił, że stawia na młodych graczy. Dowodem na to jest fakt, że latem Londyn najprawdopodobniej opuści Bernd Leno.

  • Jest bardzo możliwe, że latem przyszłego roku z Arsenalem pożegna się doświadczony zawodnik
  • Nowego klubu powinien szukać sobie Bernd Leno
  • Niemiec ma kontrakt z londyńczykami ważny do 30 czerwca 2023 roku

Zmiana warty w Arsenalu

Latem Arsenal nie przeszedł przebudowy, ale w klubie dokonano zmiany polityki transferowej. Na Emirates Stadium zakontraktowano samych młodych zawodników. Najstarszy z nich ukończył 23 lata. To znak, że londyńczycy myślą o przyszłości. Nie dla wszystkich zawodników Kanonierów takie działanie jest korzystne.

Z Arsenalem najprawdopodobniej pożegna się Bernd Leno. 29-letni bramkarz trafił do Premier League trzy lata temu za 25 milionów euro z Bayeru Leverkusen. Niemiec Od tego momentu Niemiec zagrał dla londyńczyków 120 razy. 34-krotnie zachował czyste konto. Ze swoją drużyną wygrał Puchar Anglii oraz Tarczę Wspólnoty.

Leno miewał dobre okresy podczas swojego pobytu w Arsenalu. W ostatnim roku nie zachwycał formą. Przeciętne występy spowodowały, że Kanonierzy sprowadzili nowego bramkarza. Szeregi londyńczyków za 28 milionów euro zasilił Aaron Ramsdale. Anglik zdążył już rozegrać dla nowej drużyny dwa spotkania (przeciwko West Browich Albion i Norwich City). W obu meczach wygrał Arsenal, co ostatnio nie jest regułą.

Ramsdale trafił na Emirates Stadium jako piłkarz, który docelowo miał zastąpić Leno na pozycji bramkarza w przyszłym sezonie. Proces ten być może dzieje się jednak już teraz. To tylko zwiększa prawdopodobieństwo informacji o tym, że Niemiec opuści Arsenal za rok. Transfer zimą jest bowiem mało realny. Kontrakt 29-latka z zespołem jest ważny do 30 czerwca 2023 roku. Dla Kanonierów będzie to zatem być może ostatnia okazje na spieniężenie bramkarza.

Czytaj także: Arsenal i Wolves w końcu z kompletem, West Ham niepokonany, Brentford zaznało smaku porażki

Komentarze