Roma zatrudniła latem Jose Mourinho, ale jego zespół spisuje się przeciętnie. Portugalski trener ma jednak zaufanie władz rzymskiego klubu.
- Wyniki osiągane przez Romę Jose Mourinho nie są takie, jakich oczekiwałby klub
- Niektórzy zaczęli już wątpić w sens pracy Portugalczyka na Stadio Olimpico
- Rzymianie ma jasne stanowisku w sprawie swojego szkoleniowca
Mourinho ma kontynuować odbudowę Romy
AS Roma to klub z wieloletnimi tradycjami i dużymi sukcesami. Przez ostatnie lata wyniki sportowe w stolicy Włoch nie były jednak najlepsze. W związku z tym Giallorossi zdecydowali się zatrudnić trenera ze światowego topu. Wybór padł na Jose Mourinho.
Portugalski szkoleniowiec z entuzjazmem podejmował się pracy w Romie, która latem pozwoliła mu wydać na transfery ponad 120 milionów euro. Dotychczas żaden z letnich nabytków nie zrobił jednak furory na Stadio Olimpico.
Pierwsze tygodnie pracy Mourinho zaowocowały kapitalnymi wynikami i świetnym startem w Serie A. Rzymianie pokonali Fiorentinę, czy Sassuolo. Wraz z upływem czasu było jednak coraz gorzej. Roma na krajowym podwórku przegrała już w tym sezonie siedem meczów. Do miejsca gwarantującego występy w Lidze Mistrzów traci dziewięć punktów. Sprawiło to, że niektórzy zaczęli spekulować na przyszłością portugalskiego szkoleniowca.
– Pozycja Mourinho w Romie nie jest zagrożona. Właściciele i zarząd w pełni wspierają portugalskiego menedżera, pomimo pojawiających się spekulacji – poinformował Fabrizio Romano. W poniedziałek ukazały się informacje, że Mourinho jest kandydatem na trenera Evertonu. Wcześniej Portugalczyk był przemierzany do pracy w Newcastle.
Czytaj także: Kluby Premier League rywalizują o piłkarza Juventusu
Komentarze