Fatalna sytuacja Napoli. Liga Mistrzów oddala się od mistrzów Włoch

SSC Napoli znajduje się w coraz trudniejszym położeniu. Azzurri w sobotę niespodziewanie przegrali 0:1 z Empoli i mocno skomplikowali swoją sytuację w walce o awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Wygląda na to, że mistrzom Włoch nie pomoże nawet wywalczenie przez Serie A miejsca dla piątej drużyny w tych elitarnych rozgrywkach.

Francesco Calzona
Obserwuj nas w
ZUMA Press, Inc. / Alamy Na zdjęciu: Francesco Calzona

Napoli już tylko z matematycznymi szansami na awans do Ligi Mistrzów

SSC Napoli po wygranej mistrzostwa Włoch w poprzednim sezonie, mocno obniżyło loty w obecnej kampanii. Media w powodach takiej sytuacji upatrują odejścia Luciano Spalletteigo oraz złej polityki transferowej, która zamiast wzmocnić osłabiła zespół.

Azzurri zaliczyli mnóstwo wpadek w obecnej kampanii. Nie inaczej było w sobotę, bo podopieczni Francesco Calzony przegrali ligowe starcie z Empoli. Jedyną bramkę w tym pojedynku zdobył Cerri już w 4. minucie.

– Powtarzam od dłuższego czasu, że naszym celem jest awans do Ligi Mistrzów. Możliwość gry piątej drużyny z Serie A jest dla nas dodatkową motywacją – mówił przed pierwszym gwizdkiem sobotniego starcia szkoleniowiec Napoli.

AS Roma nie da się prześcignąć Napoli

Wygląda jednak na to, że pociąg z napisem Liga Mistrzów odjeżdża neapolitańczykom coraz dalej. Po sobotniej porażce Napoli jest ósme i traci do będącej na piątym miejscu AS Romy sześć punktów, jednak warto podkreślić, że obecnie Giallorossi rozegrali aż dwa spotkania mniej.

Mając na uwadze obecną formę trudno spodziewać się, by Napoli zdołało przeskoczyć Romę w tabeli. Rzymianie pod wodzą Daniele De Rossiego grają naprawdę niezły futbol, co potwierdzili w rywalizacji z Milanem w ćwierćfinale Ligi Europy. Ponadto nie można zapominać o szóstym Lazio oraz siódmej Atalancie.

Zobacz również: Niespodziewany kandydat na trenera Milanu. To on zastąpi Piolego?

Komentarze