- Arda Gueler zagrał prawie godzinę w meczu Realu Madryt z Arandiną
- Osiemnastolatek zanotował bardzo udany debiut w barwach Królewskich
- Pomocnik po spotkaniu udzielił krótkiego wywiadu klubowej telewizji
Arda Gueler zadowolony po debiucie. “Jestem bardzo szczęśliwy”
Real Madryt pokonał Arandinę 3:1 w spotkaniu 1/16 finału Pucharu Króla, dzięki czemu zameldował się kolejnej rundzie tych rozgrywek. Debiut w barwach popularnych Królewskich w tym meczu wreszcie zaliczył Arda Gueler, który w sobotę rozegrał bardzo dobre zawody.
Reprezentant Turcji, który długo walczył z kontuzjami, wyszedł w pierwszym składzie Los Blancos. 18-letni pomocnik wyróżniał się na tle swoich kolegów, posłał kilka ciekawych piłek, a z rzutu wolnego trafił w słupek. Należy jednak podkreślić, że rywalem Realu Madryt był zespół z czwartej ligi.
– Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany debiutem, ponieważ to było moje marzenie z dzieciństwa. Odkąd byłem małym dzieckiem, marzyłem o grze w Realu Madryt – powiedział Arda Gueler w wywiadzie dla klubowej telewizji (cytat za: “Madrid Xtra”).
Komentarze