Kibice Brentford podczas meczu z Tottenhamem starali się wyprowadzić z równowagi Harry’ego Kane, śpiewając przyśpiewki nawiązujące do niewykorzystanego przez Anglika rzutu karnego podczas mundialu w Katarze. Zachowanie kibiców skrytykował Antonio Conte.
- W poniedziałek Brentford zremisowął 2:2 z Tottenhamem
- W trakcie spotkania fani Pszczół starali się za sprawą złośliwych przyśpiewek wyprowadzić z równowagi Harry’ego Kane’a
- Na ich zachowanie zareagował po meczu Antonio Conte
Conte tłumaczy zachowanie kibiców Brentford
Harry Kane był mocno krytykowany przez angielskich kibiców z uwagi na niestrzelony rzut karny w ćwierćfinale Mistrzostw Świata przeciwko Francji. Jak widać, wydarzenia z tamtego spotkania wciąż prześladują napastnika. Podczas meczu 17. kolejki Premier League, fani Brentford przygotowali dla niego specjalne przyśpiewki nawiązujące do pudla, które miały za zadanie wyprowadzić napastnika z równowagi.
Złośliwi kibice nie osiągnęli celu, bo Kane strzelił bramkę kontaktową na 1:2, a Tottenham za sprawą trafienia Hojbjerga doprowadził później do wyrównania i zremisował z Brentford 2:2. Na temat zachowania fanów po spotkaniu wypowiedział się Antonio Conte.
– Fani przeciwników byli przestraszeni, ponieważ tego dnia Harry grał dla Tottenhamu, a nie reprezentacji Anglii. Pamiętali, co stało się w ostatnim meczu reprezentacji. To normalne. Starali się stworzyć problem, ale myślę, że tylko dlatego, że grał w barwach Tottenhamu, przeciwko ich drużynie – stwierdził Conte.
– Kiedy razem grają dla reprezentacji Anglii, są najlepsi. Potem kiedy przychodzi do ligowej rywalizacji, kibice szukają sposobu na przeszkodzenie piłkarzom rywali. To ich chwila, bo rywal jest groźny i może skrzywdzić ich ulubiony zespół – dodał.
Tottenham po 16 meczach jest w całkiem niezłej sytuacji. Koguty zajmują czwarte miejsce w tabeli i do prowadzącego Arsenalu tracą 10 punktów.
Przeczytaj koniecznie: Obywatele zaproponowali Milanowi wymianę skrzydłowych
Komentarze