Smith został nowym szefem Płachety

Norwich City w oficjalnym komunikacie, że nowym menedżerem tej ekipy został Dean Smith. 50-latek z ostatnią aktualnie ekipą w tabeli Premier League związał się umową na 2,5 roku.

Czytaj dalej…

• Norwich City w oficjalnym komunikacie ujawniło, kto został nowym menedżerem zespołu
• Daniela Farke’a zastąpił Dean Smith
• 50-latek związał się z nowym pracodawcą kontraktem na 2,5 roku

Smith nowym menedżerem Norwich City

Norwich City jest na dzisiaj jednym z głównych kandydatów do spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Kilka dni z posadą opiekuna Kanarków pożegnał się Daniel Farke. Zastąpi go natomiast zwolniony w pierwszym tygodniu listopada z Aston Villi Dean Smith.

Asystentem byłego opiekuna The Villans będzie Craig Shakespeare, który pracował ze Smithem w ekipie z Villa Park.

– Ostatnie siedem dni w moim życiu były bardzo burzliwe. Bardzo się cieszę, że wróciłem i pracuję dla Norwich City w Premier League – rzekł Smith cytowany przez BBC Sport.

– Wyraźnie widać, że przez ostatnie cztery i pół roku w tym klubie piłkarskim wykonywano cudowną pracę. Teraz moim i Craiga zadaniem będzie kontynuacja i doskonalenie tej pracy, której ostatecznym celem jest utrzymanie w Premier League – kontynuował nowy opiekun Kanarków.

Smith w roli nowego menedżera Norwich zadebiutuje już 20 listopada, mierząc się w roli gospodarza z Southampton.

– Od 16 roku życia pracuję w piłce nożnej. Myślę, że w tym czasie miałem cztery miesiące przerwy i nie podobało mi się to. Wspaniale jest wrócić od razu do klubu, który jest zdeterminowany, aby się rozwijać – przekonywał 50-latek.

– Zawsze pracowałem nad tym, aby ulepszać piłkarzy i ich rozwijać. To ma wpływ na lepsze występy zespołu. Zanim zgodziłem się na propozycję Norwich, to byłem pod wrażenie pomysłu oraz wizji władz klubu – przekonywał Smith.

Zawodnikiem Norwich City jest Przemysław Płacheta. Reprezentant Polski w tej kampanii wystąpił w tym sezonie w zaledwie jednym spotkaniu Kanarków, spędzając na placu gry tylko dwie minuty.

Czytaj więcej: Media skomentowały klęskę Portugalczyków. “Walka o awans w czyśćcu”