Młoty górą w “polskim” meczu, udany jubileusz Fabiańskiego

Jarrod Bowen
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Jarrod Bowen

West Ham United skromnie pokonał u siebie Norwich City po dublecie Jarroda Bowena w zaległym meczu 18. kolejki Premier League. Łukasz Fabiański zachował czyste konto w swoim 300. spotkaniu angielskiej ekstraklasy, a 65 minut po stronie Kanarków rozegrał Przemysław Płacheta.

  • West Ham, nie bez kłopotów, pokonał czerwoną latarnię ligi, Norwich City
  • Oba gole dla Młotów zdobył Jarrod Bowen
  • Łukasz Fabiański zachował czyste konto, a kolejny mecz w wyjściowym składzie zanotował Przemysław Płacheta

West Ham pnie się w górę tabeli, kolejne czyste konto Fabiańskiego

Władze Premier League wytypowały środę na idealny (albo jedyny) termin, w którym można nadrobić zaległe spotkanie 18. kolejki pomiędzy West Ham United a Norwich City. Mecz, w którym zdecydowanym faworytem byli gospodarze, był interesujący dla polskiego widza. Między słupkami bramki Młotów stanął bowiem, rzecz jasna, Łukasz Fabiański. Dla golkipera był to 300. mecz w angielskiej ekstraklasie. Po stronie Kanarków kolejny mecz w wyjściowym składzie zanotował zaś Przemysław Płacheta.

Londyńczycy prowadzili grę, ale środowy mecz nie był dla nich łatwą przeprawą. Norwich City wykorzystywało akcje po odbiorach, by skontrować swoich rywali. Fabiański nie był bezrobotny i kilkukrotnie musiał interweniować po uderzeniach zawodników czerwonej latarni Premier League. Tuż przed przerwą Młoty objęły jednak prowadzenie. Po akcji z lewą stroną dośrodkowywał Aaron Cresswell. Wracający po kontuzji Anglik przeciągnął wrzutkę, ale do futbolówki dopadł Vladimir Coufal. Ten dorzucił już lepiej. Jarrod Bowen z łatwością wygrał pojedynek z Benjaminem Gibsonem i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.

Po zmianie stron londyńczycy kreowali sobie więcej okazji. Już w 52. minucie blisko gola był Michail Antonio, ale Anglik w dogodnej sytuacji uderzył wysoko ponad poprzeczką. Kwadrans później boisko opuścił Płacheta. W samej końcówce Bowen ponownie dobrze się ustawił i wykorzystał dogranie z lewej strony, zamykając kwestię wyniku.

West Ham nie bez kłopotów, acz zasłużenie sięgnął po komplet punktów. To triumf wyjątkowo istotny dla podopiecznych Davida Moyesa. Dzięki niemu bowiem Młoty znalazły się w strefie Ligi Mistrzów. Cieszyć może się też Łukasz Fabiański, który w swoim 300. meczu Premier League zanotował czyste konto. Kanarki zaś pozostają na ostatniej pozycji i do bezpiecznej lokaty tracą trzy oczka.

Komentarze