Deklasacja w hicie Premier League. Napastnik trafia po niemal trzech miesiącach posuchy

Tottenham podejmował Newcastle w spotkaniu zamykającym rywalizację w 16. kolejce Premier League. Podopieczni Ange'a Postecoglu skrzętnie skorzystali ze zmęczenia przeciwników i strzelili im aż cztery gole. Sroki odpowiedziały dopiero w samej końcówce.

Tottenham - Newcastle
Obserwuj nas w
IMAGO / Action Plus/ John Patrick Fletcher Na zdjęciu: Tottenham - Newcastle
  • Tottenham mierzył się z Newcastle w niedzielnym pojedynku, który zamykał 16. kolejkę Premier League
  • W pierwszej połowie do siatki trafiali tylko gospodarze, którzy wypracowali sobie dwubramkowe prowadzenie
  • Po zmianie stron Spurs dołożyli kolejne dwa gole. Sroki zanotowały honorowe trafienie w doliczonym czasie gry

Premier League. Tottenham rozbił wyczerpane Newcastle

Starcie TottenhamNewcastle było zapowiadane jako jeden z dwóch hitów 16. kolejki Premier League. W sobotę Aston Villa skromnie pokonała Arsenal, dlatego fani angielskiej piłki liczyli na to, że w pojedynku Spurs ze Srokami obejrzą zdecydowanie więcej trafień.

Worek z bramkami w 26. minucie otworzył Destiny Udogie, który skorzystał z podania Heung-Min Sona i pokonał Martina Dubravkę. Dwanaście kolejce Premier Leaguminut później gospodarze prowadzili już 2:0, a na listę strzelców wpisał się Richarlison. I tym razem asystą popisał się Son.

Po zmianie stron Brazylijczyk mógł pochwalić się dubletem – w 60. minucie zamknął dogranie Pedro Porro. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry Tottenham prowadził już 4:0. Heung-Min Son nie pomylił się z 11. metra i do dwóch asyst dopisał gola.

Newvastle odpowiedziało dopiero w pierwszej minucie doliczonego czasu gry. Joelinton zaskoczył Vicario po zagraniu Calluma Wilsona i zmniejszył rozmiary porażki gości. Spurs wygrali 4:1 i po 16. seriach spotkań plasują się na 5. lokacie z dorobkiem 30 punktów.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze