- Sobota w Premier League upłynie pod znakiem hitu Manchester City – Liverpool
- Przed spotkanie na Etihad Stadium głos zabrał Jamie Carragher
- Były piłkarz The Reds nie stworzył pozytywnej narracji dla fanów ekipy z Anfield Road
Ekspert przekonuje, że Liverpool nie wygra z Man City
Manchester City jako lider rozgrywek podejdzie do starcia z Liverpoolem, zajmującym drugą pozycję. Oba zespoły dzieli w tabeli zaledwie punkt. Były reprezentant Anglii dał natomiast do zrozumienia, że The Reds nie mają szans w rywalizacji z aktualnym mistrzem kraju.
– To będzie trudne spotkanie dla zespołu Juergena Kloppa. Najlepsze, co mogą osiągnąć przeciwko Man City, to remis. Statystyki dotyczące konfrontacji Liverpoolu z tą ekipą na Etihad Stadium nie są na korzyść The Reds – mówił Jamie Carragher cytowany przez The Mirror.
– Liverpool ma najlepszego bramkarza na świecie i na pewno przyda się swojej drużynie w meczu z tak poważnym przeciwnikiem. Virgil Van Dijk również jest blisko swojej najlepszej formy. Są jednak też niepokojące czynniki: na przykład kontuzja RJacka obinsona. Martwię się też o to, jak Alexander-Arnold poradzi sobie z Jeremy Doku na skrzydle – dodał Anglik.
Rywalizacja z udziałem Man City i Liverpoolu odbędzie się w sobotę 25 listopada. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowany jest na 13:30 czasu polskiego.
Czytaj więcej: Chelsea zainteresowana gwiazdą Napoli
Komentarze