Szczęsny otrzyma swoją szansę w Pucharze Króla
Barcelona zremisowała sobotni mecz z Betisem 2:2. Mimo że Blaugrana dwukrotnie wychodziła na prowadzenie, gospodarze za każdym razem odpowiadali, przez co rywalizacja zakończyła się podziałem punktów. Bohaterem Barcelony okazał się Inaki Pena, którego kluczowe interwencje uchroniły zespół przed porażką. 25-latek zaliczył występ, który na długo zapisze się w pamięci kibiców. Z trzech interwencji podczas meczu dwie wyróżniły się szczególnie.
Zobacz wideo: Lewandowski zdemolował gwiazdy piłki
Pierwsza miała miejsce po groźnym strzale Ez Abde, który znalazł się sam na sam z bramkarzem. Inaki Pena świetnie ustawił się i obronił strzał skierowany nisko przy lewym słupku. Druga kluczowa parada przyszła w drugiej połowie, gdy Chimy Avila oddał potężny strzał z pola karnego. Pena zdołał odbić piłkę, wykazując się niesamowitym refleksem.
Choć bramkarz nie miał szans przy rzucie karnym Giovaniego Lo Celso ani przy błyskotliwym strzale piętą autorstwa Diao w doliczonym czasie gry, jego występ był jednym z najjaśniejszych punktów Barcelony w tym meczu.
Pomimo świetnych interwencji, liczby Inakiego Peni w tym sezonie nie wyglądają imponująco. W 16 rozegranych meczach przepuścił 17 bramek, co daje średnią nieco powyżej jednego gola na mecz. Jednak duża w tym też “zasługa” momentami bardzo przeciętnie spisującej się defensywy. Zdołał natomiast zachować czyste konto w sześciu spotkaniach, w tym w prestiżowym El Clasico zakończonym zwycięstwem Barcelony 4:0.
Kontuzja podstawowego bramkarza, Marca-Andre ter Stegena, który wypadł z gry na wiele miesięcy, zmusiła Barcelonę do szukania wsparcia na rynku transferowym. Klub pozyskał Wojciecha Szczęsnego, jednak Polak nie zadebiutował jeszcze w nowych barwach, spędzając jedenaście meczów na ławce rezerwowych. Wszystko wskazuje na to, że Szczęsny może otrzymać swoją szansę jedynie w Pucharze Króla.
Zobacz również: Lewandowski blokuje wielki transfer? Barcelona rezygnuje z gwiazdy
Komentarze