W Barcelonie rozważane są obecnie oferty głównego sponsora. Umowa z firmą Rakuten wygasa 30 czerwca 2022 roku i nie wygląda na to, by miała zostać przedłużona. Faworytem jest obecnie szwedzka platforma streamingowa Spotify. W przypadku porozumienia, w grę wchodzi także zmiana nazwy stadionu FC Barcelony.
- FC Barcelona szuka obecnie głównego sponsora
- Faworytem jest Spotify, które przedstawia dobrą propozycję finansową
- Zgodnie z umową stadion Dumy Katalonii mógłby zmienić nazwę
Potrzeby finansowe wygrywają z tradycją
Zarząd Barcelony planuje już kadrę na przyszły sezon, a głównym celem transferowym Joana Laporty jest sprowadzenie na Camp Nou Erlinga Haalanda. Aby tak się stało, klub potrzebuje porządnego zastrzyku gotówki, gdyż operacja będzie niezwykle kosztowna. Dlatego tak ważne jest pozyskanie nowego głównego sponsora, zawierając przy tym lukratywną umowę. Na ten moment najpoważniejszym kandydatem jest Spotify.
Negocjacje dotyczą nie tylko pojawienia się nazwy sponsora na przodzie koszulki meczowej czy na tylnej części trykotu treningowego, ale także prawa do nazwy stadionu. Gdyby stronom udało się dojść do porozumienia, obiekt Blaugrany mógłby zostać przemianowany na “Camp Nou Spotify”. W kwestii porozumienia wiele może jeszcze ulec zmianie, jednak Catalunya Radio szacuje, że Barça z tytułu umowy ze Spotify otrzymywałaby około 60-65 milionów euro rocznie.
Na korzyść Spotify rozpoznawalność na całym świecie, a zwłaszcza wśród młodych, którzy jako odbiorcy są dla Dumy Katalonii najcenniejsi. Dzięki porozumieniu z takim gigantem jak szwedzka firma streamingowa Barcelona będzie mogła zyskać na poziomie marketingowym.
Przeczytaj także: Ilaix Moriba udaje się na wypożyczenie
Komentarze