Kto awansuje do pucharów? Kto się utrzyma? Dzień rozstrzygnięć w Ekstraklasie

Wisła Kraków - Piast Gliwice
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Wisła Kraków - Piast Gliwice

Dzisiaj odbędzie się ostatnia kolejka PKO Ekstraklasy. Chociaż wiadomo, kto został mistrzem i wicemistrzem Polski, to emocji i tak nie powinno zabraknąć. Wciąż nie wiadomo, kto zajmie w lidze czwarte miejsce premiowane grą w europejskich pucharach. Ponadto rozstrzygną się losy tego, kto spadnie z ligi.

Podbeskidzie i Stal biją walczą o ligowy byt

Arcyciekawie zapowiada się dzisiaj batalia Legii Warszawa z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W tej kampanii Wojskowi byli już zmuszeni uznać wyższość Górali, więc mają zaległe rachunki do wyrównania. Czerwoną latarnię rozgrywek znajdująca się w trudnym położeniu czeka trudne zadanie, aby pokonać mistrzów Polski przy obecności blisko siedmiu tysięcy widzów.

Światełkiem w tunelu dla kibiców Podbeskidzie może być jednak to, że Legia w ostatnich sześciu meczach nie imponowała. Zdobyła w nich zaledwie dwie brami, w tym jedną z rzutu karnego. Chęć pokazania jednak atrakcyjniejszej strony może być kluczowa. To bez wątpienia nie będzie działać na korzyść Górali. Chociaż legioniści zagrają bez Luiquinhasa i Thomasa Pekharta.

W kontekście walki o utrzymanie ciekawie będzie również w starciu z udziałem Śląska Wrocław i Stali Mielec. Nawet jeśli bielszczanom uda się wygrać, to może to nic nie dać. Wystarczy, że ekipa Włodzimierza Gąsiora wywalczy punkt i Podbeskidzie opuści szeregi PKO Ekstraklasy. Wpływ na to miała niezwykle ważna wygrana Stali w boju przeciwko Lechowi Poznań, gdy na początku miesiąca mielczanie wygrali 2:1.

Piast przed szczęśliwym finałem sezonu?

Emocji nie powinno zabraknąć również w kontekście walki o czwarte miejsce premiowane grą w europejskich. W grze o to liczy się aktualnie pięć ekip. Niemniej w najlepszym położeniu wydaje się Piast Gliwice, który zmierzy się z będącą w dołku Wisłą Kraków, która jest po rozstaniu z trenerem Peterem Hyballą. Dzisiaj Białą Gwiazdę prowadzić będzie duet Kazimierz Kmiecik-Mariusz Jop.

Faworytem potyczki na stadionie przy Okrzei są gospodarze, którzy w złym stylu zaczęli kończący się właśnie sezon, będąc przez osiem spotkań bez wygranej. Trener Waldemar Fornalik tłumaczył to przede wszystkim brakiem skuteczności. Wahania formy notowała jednak również Wisła, która pozostaje bez wygranej od marca. Odnotujmy, że w pierwszym boju między ekipą z Krakowa a Piastem padło siedem goli, a górą byli gliwiczanie, którzy wygrali 4:3.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze