Menedżer Lewego: jesteśmy dumni, że go mamy

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski w czwartkowy wieczór został uznany przez FIFA najlepszym piłkarzem na świecie. Napastnik Bayernu Monachium w pokonanym polu pozostawił Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo, którzy w ostatnich lat zdominowali wszelkiego rodzaju plebiscyty. Z triumfu swojego podopiecznego zadowolenia nie kryje jego menedżer.

Pini Zahavi, który reprezentuje obecnie interesy napastnika reprezentacji Polski, jest także przekonany, że gdyby Lewandowski pochodził z innego kraju, już wcześniej sięgnąłby po nagrodę.

– FIFA i piłkarski świat w końcu uznały Roberta za najlepszego zawodnika na świecie. Gdyby urodził się w innym kraju, jestem pewien, że otrzymałby to trofeum dawno temu. Gratuluję mu, jego rodzinie i milionom jego kibiców. Jest nie tylko najlepszym strzelcem na świecie, ale także przykładem wielkiego sportowca. Bayern i ja jesteśmy bardzo dumny, że go mamy – powiedział Pini Zahavi, cytowany przez Sky Sport Germany.

Lewandowski nie dał swoim rywalom żadnych szans. Polski napastnik zdobył najwięcej punktów we wszystkich głosowaniach, w których wzięli udział trenerzy, piłkarze, dziennikarze oraz kibice. Ich wyniki miały wpływ na kształt końcowej klasyfikacji, w której reprezentant Polski zdobył 52 punkty. Drugie miejsce przypadło Cristiano Ronaldo (38), a trzecie Lionelowi Messiemu (35). Polak odebrał nagrodę z rąk prezydenta Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) Gianniego Infantino.

Komentarze