Lewandowski przekroczył kolejne granice, wkroczył w grono Muellerów

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski wyrównał w sobotnie popołudnie rekord Gerda Muellera pod względem bramek zdobytych w jednym sezonie Bundesligi. Kapitan reprezentacji Polski strzelił 40. gola w sezonie, wykorzystując rzut karny w starciu przeciwko Freiburgowi. Lewy to bez wątpienia żywa legenda i wielki piłkarz.

Lewandowski i jego zawrotne liczby

Robert Lewandowski to po sobotnim starciu ligi niemieckiej synonim słów takich jak wytrwałość, dążenie do celu, a także spełnianie marzeń. Przez wiele lat wyczyn Gerda Muellera nie został wyrównany. Tymczasem Lewyy przed ostatnią kolejką Bundesligi ma szanse na pobicie niezwykłego wyczynu Niemca. Nie dziwi zatem, że trener Bawarczyków nie szczędził pochwał w kierunku reprezentanta Polski.

– Gratulacje dla Roberta Lewandowskiego! Zasługuje na to, by zapisać się w historii tak, jak kiedyś Gerd Mueller. Bayern może być niezmiernie dumny, że kibice piłkarscy na całym świecie na zawsze będą kojarzyć tak wyjątkowych napastników z naszym klubem – powiedział Hansi Flick po zakończeniu sobotniego starcia.

Odnotujmy, że Lewandowski w Bundeslidze zadebiutował 22 sierpnia 2010, mając 22 lata. Tymczasem w wieku 32 lat wyrównał 49-letni rekord Gerda Muellera. Warto zaznaczyć, że w czołowej czwórce najlepszych wyników pod względem strzelonych goli w Bundeslidze polski napastnik mieści się dwukrotnie.

Na czwartym miejscu jest bowiem osiągnięcie Lewego z sezonu 2019/2020, gdy zdobył 34 bramki. Wyrównał wówczas osiągnięcie Dietera Muellera z sezonu 1976/1977. Na trzeciej pozycji plasuje się Gerd Mueller z 36 golami z sezonu 1972/1973. Niemiec zajmuje też dwie czołowe lokaty. Na drugim miejscu jest jego osiągnięcie z kampanii 1969/1970, gdy zdobył 38 bramek. Tymczasem na pierwszej pozycji Lewandowski jest ex aequo z Muellerem z 40 golami. Niemiec osiągnął ten wynik w sezonie 1971/1972. Tymczasem kapitan Biało-czerwonych w trakcie kończącego się właśnie sezonu.

Komentarze