Motta na celowniku Bayeru Leverkusen
Thiago Motta został zwolniony przez Juventus 23 marca, aby zrobić miejsce Igorowi Turowi. Kontrakt 45-letniego szkoleniowca obowiązuje jednak do czerwca 2027 roku i gwarantuje mu 4 miliony euro rocznie. Po kilku miesiącach przerwy agent Dario Canovi ujawnił, że Motta otrzymuje oferty i jest gotowy, by wrócić do pracy.
We Włoszech jego nazwisko łączono z Atalantą, zanim stery objął Ivan Jurić. Z kolei w Anglii kandydował do roli szkoleniowca Tottenhamu, który ostatecznie postawił na Thomasa Franka. Obecnie pojawiają się nowe kierunki: Fenerbahce, które rozstało się z Jose Mourinho, oraz Bayer Leverkusen, gdzie zwolniono Erika ten Haga po fatalnym początku sezonu.
To właśnie klub z Bundesligi wydaje się najciekawszą opcją. Po historycznym mistrzostwie w 2023 roku i sukcesach pod wodzą Xabiego Alonso zespół przechodzi przebudowę. Stracił kilku kluczowych zawodników i potrzebuje szkoleniowca, który wprowadzi nową tożsamość i ofensywny styl.
Motta wciąż ma sporo do udowodnienia. W Bolonii poprowadził drużynę do pierwszego w historii awansu do Ligi Mistrzów, lecz w Juventusie nie spełnił oczekiwań. W 42 meczach odniósł 18 zwycięstw, 16 remisów i 8 porażek. Zapłacił za wczesne odpadnięcia z Pucharu Włoch i Ligi Mistrzów oraz nierówną grę w Serie A, która zagroziła walce o miejsce w czołowej czwórce.
Zobacz również: Polska – Finlandia: poznaliśmy sędziego niedzielnego meczu