Skorża chce byłego podopiecznego. Jest oferta

Joao Amaral jest bliski odejścia z Lecha Poznań. Ofensywny pomocnik może zaliczyć stosunkowo miękkie lądowanie i trafić pod skrzydła byłego szkoleniowca. Marco Molla uważa, że Urawa Red Diamonds złożyła ofertę za Portugalczyka.

Maciej Skorża i Joao Amaral
Obserwuj nas w
IMAGO / Newspix/ Patryk Pindral/ 400mm.pl Na zdjęciu: Maciej Skorża i Joao Amaral
  • Joao Amaral może opuścić Lecha Poznań w tym okienku
  • Ofensywnym pomocnikiem interesuje się Urawa Red Diamonds
  • W klubie z Saitamy Portugalczyk będzie miał szansę pracować pod okiem Macieja Skorży

Amaral ma szansę wrócić pod skrzydła Skorży

Maciej Skorża z powodzeniem prowadzi Urawę Red Diamonds. Wraz z klubem z Saitamy sięgnął po trofeum Azjatyckiej Ligi Mistrzów, a po 21 kolejkach w J1 League jego podopieczni plasują się tuż za podium i do lidera z Kobe tracą siedem oczek.

Polski szkoleniowiec szuka wzmocnień kadry Czerwonych Diabłów i w tym celu analizuje szanse na pozyskanie graczy, z którymi miał okazję pracować. Jednym z takich zawodników jest Joao Amaral, który pod skrzydłami Skorży rozegrał 36 spotkań, strzelił 17 goli i zanotował osiem asyst.

Według Marco Molli Lech Poznań miał otrzymać ofertę za Portugalczyka. Brak perspektyw gry w szeregach Kolejorza (zero minut w tym sezonie) bez wątpienia skłoni 31-latka do przeanalizowania oferty z Japonii.

Komentarze