Estevao coraz bliżej Chelsea, The Blues na czele wyścigu
Kolejny brazylijski talent wkrótce może ruszyć na podbój Europy. W ostatnich latach z Kraju Kawy na Stary Kontynent powędrowali m.in. Gabriel Martinelli (Arsenal), Vinicius Junior czy Rodrygo Goes (obaj Real Madryt), którzy aktualnie są gwiazdami światowego formatu. Następny w kolejce jest Endrick, który również przeprowadzi się do stolicy Hiszpanii. Wydaje się, że najbliższego lata europejscy giganci powalczą natomiast o jego klubowego kolegę – Estevao Williana.
Skrzydłowy w kwietniu obchodził swoje siedemnaste urodziny, a ojczyznę będzie mógł opuścić dopiero za rok. Drużyny ze Starego Kontynentu nie chcą jednak przegapić okazji na sprowadzenie jednego z najbardziej perspektywicznych brazylijskich zawodników i już teraz spróbują zapewnić sobie jego usługi. Młody piłkarz w kontrakcie z Palmeiras ma klauzulę odstępnego, która wynosi 45 milionów euro (z opłaceniem podatków kwota wzrośnie do 55 milionów euro).
Przez dłuższy czas faworytem w wyścigu o podpis Estevao Williana była FC Barcelona, jednakże Duma Katalonii ma spore problemy finansowe i ten transfer może być dla niej nieosiągalny. Według Fabrizio Romano sytuację popularnego Messinho bacznie obserwuje Chelsea, której obecnie daje się największe szanse w walce o pozyskanie perełki z Kraju Kawy.
- Czytaj więcej: Szybka reakcja Arsenalu. Obrońca podpisze nowy kontrakt?
Komentarze