Real Madryt ma plan awaryjny na wypadek niepowodzenia ws. Mbappe

Mohamed Salah
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Mohamed Salah

Real Madryt pracuje nad wzmocnieniem drużyny przed startem nowego sezonu. Nie od dzisiaj wiadomo, że celem głównym Los Blancos jest Kylian Mbappe. Tymczasem najnowsze doniesienia Fichajes wskazują, że alternatywa dla Francuza może być Mohamed Salah.

  • Real Madryt ma plany na letnie okienko transferowe
  • Celem numer jeden Los Blancos wydaje się Kylian Mbappe
  • Fichajes.net donosi, że alternatywą dla Francuza jest Mohamed Salah

Real Madryt planuje ciekawy transfer

Real Madryt w związku z pandemią koronawirusa boryka się z kłopotami finansowymi. Tym samym niektóre plany transferowe muszą zostać zmienione. Jednocześnie są one zastępowane innymi.

W nowej kampanii Los Blancos będzie prowadzić Carlo Ancelotti. Włoch zastąpił Zinedine’a Zidane’a na stanowisku trenera Realu. Nowy szkoleniowiec Królewskich podobno nie myślał o dużych wzmocnieniach. Chociaż marzy o tym, że ostatecznie na transfer zdecyduje się Mbappe. Francuz wciąż nie przedłużył kontraktu z Paris Saint-Germain.

Na dzisiaj ofensywa Los Blancos może opierać się na takich zawodnikach jak: Marco Asensio, czy Junior Vinicus. Ancelotti nie jest podobno przekonany do takich piłkarzy jak: Eden Hazard, czy Gareth Bale. Jedynym pewniakiem do gry w ataku wydaje się Karim Benzema.

Najnowsze spekulacje sugerują z kolei, że życzeniem opiekuna Realu jest Momo Salah. Egipcjanin ma kontrakt ważny z Liverpoolem do końca czerwca 2023 roku. Tym samym jego cena nie byłaby wygórowana. 29-latek nie ma z Liverpoolem najlepszej kampanii za sobą, ale sam może pochwalić się bilansem 51 spotkań, w których zdobył 31 bramek.

Mając na uwadze to, że The Reds szukają wzmocnienia na prawe skrzydło, to ewentualna sprzedaż Salaha nie jest niemożliwa. Istnieje zatem szansa na to, że zawodnik dołączy do hiszpańskiego teamu. Decyzja Mbappe będzie miała jednak na to wpływ.

Czytaj więcej: Real Madryt opracowuje plan na letnie okno transferowe

Komentarze