Pandemia nie straszna klubom Premier League, giganci wydali fortunę na transfery

Jack Grealish
Obserwuj nas w
fot. Twitter.com / ManCity Na zdjęciu: Jack Grealish

Premier League wraca do gry już w połowie sierpnia. Okienko transferowe trwa natomiast w Anglii do końca trwającego miesiąca. Kluby mają tym samym coraz mniej czasu na pozyskiwanie nowych zawodników. Na razie królem polowania wydają się kluby z Manchesteru, ale ciekawe ruchy poczyniły też takie ekipy jak Aston Villa, czy Tottenham Hotsour. Przedstawiamy listę najważniejszych dotychczasowych transferów z udziałem klubów Premier League.

  • Gdy większości lig europejskich okienko transferowe przebiega spokojnie, to w Anglii czołowe kluby szastały pieniędzmi
  • Właśnie w Premier League miały miejsce jak dotąd najbardziej spektakularne ruchy transferowego
  • Goal.pl przygotował listę najważniejszych transakcji, które miały miejsce w Anglii

Premier League zaczyna zmagania już 13 sierpnia. Obrońcą mistrzowskiego tytułu będzie Manchester City, który ma apetyt nie tylko na kolejny triumf w ligowych zmaganiach, ale chce też podbić Ligę Mistrzów. Manchester United ma z kolei nadzieje, że uda mu się wrócić na szczyt. W kolejce do walki o najważniejsze trofea są też takie kluby jak: Chelsea, czy Liverpool. Z kolei szyki faworytom chce pokrzyżować Aston Villa i Tottenham.

Jack GREALISH (Aston Villa → Manchester City – 117,5 miliona euro)

Ulubieniec kibiców Aston Villi zdecydował się na zmianę otoczenie. Wpływ na to miał fakt, że Grealish chce w końcu wygrywać trofea. Wydaje się, że pod skrzydłami Josepa Guardioli ma na to duże szanse. Z reprezentantem Anglii już do tej pory solidna ofensywa Obywateli stała się jeszcze mocniejsza.
W poprzedniej kampanii Man City zdobył 85. bramki. Jest to bilans o 10 goli lepszy od drugiego w poprzednim sezonie Man Utd. Mimo wszystko sternicy ekipy z Etihad Stadium zdecydowali się na stworzenie jeszcze mocniejsze ofensywy.

Jadon SANCHO (Borussia Dortmund → Manchester United – 85 milionów euro)

21-latek w teamie z Old Trafford ma nadać nowy wymiar ofensywie Czerwonych Diabłów. Man Utd długo zabiegał o to, aby Sancho dołączył do tej ekipy i w końcu postawił na swoim. Jednocześnie zawodnik wrócił do miasta, z którego wypłynął na szerokie wody.

Zanim Anglik objawił się światu w Borussii Dortmund, to reprezentował barwy Man City. Oczekiwania względem Sancho są ogromne. W szeregach drużyny Ole Gunnara Solskjaera potencjał ofensywny jest niezwykły, bo są w tej ekipie również tacy zawodnicy jak: Marcus Rashford, czy Edinson Cavani.

Ben WHITE (Brighton & Hove Albion → Arsenal FC – 58,5 miliona euro)

Nowy nabytek Kanonierów ma dodać nową jakość ekipie z Emirates Stadium. White w szeregach Brighton wyróżniał się dobrym wyprowadzeniem piłki i ten element ma być niezwykle ważny w grze Arsenalu.

Chociaż piłkarz jest usposobiony defensywie, to lubi pojedynki jeden na jeden. White może pochwalić się w poprzedniej kampanii 24 udanymi dryblingami, co jak na obrońcę jest bardzo dobrym osiągnięcie. Pod tym względem nowy nabytek The Gunners uplasował się na drugim miejscu. Niewykluczone, że przebojowość i szybkość w połączeniu ze skutecznością Pierre’a-Emericka Aubameyanga będą postrachem bramkarzy.

Cristian ROMERO (Atalanta BC → Tottenham Hotspur – 50 milionów euro)

Londyńczycy długo starali się o pozyskanie Argentyńczyka, ale w końcu ta sztuka im się udało. Tym samym Romero jest kolejnym zawodnikiem w ostatnim czasie, który dał Atalancie solidny zastrzyk gotówki.

Zawodnik do Tottenhamu dołączył po niezwykłym sukcesie, którym był triumf Albicelestes w Copa America. Reprezentacja Argentyny w pokonanym polu pozostawiła Brazylię, wygrywając 1:0. Tymczasem 23-latek stał się jednym z najdroższych obrońców świata.

Raphael VARANE (Real Madryt → Manchester United – 42,5 miliona euro)

Czerwone Diabły miały na trwające okienko transferowe przede wszystkim dwa cele. Wzmocnić się na skrzydle i w obronie. W obu przypadkach działacze Man Utd wypracowali porozumienie, co skutkuje tym, że menedżer aktualnych wicemistrzów Premier League może być zadowolony.

Varane oprócz tego, że wniesie do Man Utd niezwykłe umiejętności gry w defensywie, to ma jeszcze wszczepić w resztę zespołu gen zwycięzcy. Francuz w Realu Madryt wygrał praktycznie wszystko, co było do wygrania. Nie dziwi zatem, że oczekiwania względem tego zawodnika są bardzo duże.

Ibrahima KONATE (RB Lipsk → Liverpool FC – 40 milionów euro)

The Reds w poprzedniej kampanii mieli ogromne kłopoty z defensywą, co było spowodowane kontuzjami w klubie. Przede wszystkim z gry wypadli Virgil Van Dijk, Joe Gomez, czy Joel Matip. Nie dziwi zatem, że w obronie Liverpool chciał się wzmocnić przed startem nowego sezonu.

Wybór klubowych działaczy padł na Konate, który tani nie był. Zawodnik jeszcze nie zagrał oficjalnego meczu w szeregach The Reds, a już zapracował na mnóstwo pochlebnych opinii. Warto się jednak wstrzymać przed huraoptymizmem, bo 22-latek jest podatny na kontuzje. Niemniej, jeśli jest zdrowy, to gwarantuje dużą jakość.

Emiliano BUENDIA (Norwich City → Aston Villa – 38,4 miliona euro)

Ekipa z Birmingham dokonała rekordowej transakcji. Aston nigdy wcześniej nie wydała na żadnej transfer tak ogromnej sumy. Wydaje się jednak, że Buendia jest wart takiej inwestycji. Tym bardziej że na barki 24-latka po odejściu Jacka Grealisha może spaść ciężar zdobywania bramek dla The Vilans. Swoją drogą świetny biznes na zawodniku ubiło Norwich City, które wydało na piłkarza trzy lata temu 1,5 miliona euro, a sprzedało 25 razy drożej.

Danny INGS (Southampton FC → Aston Villa – 32,2 miliona euro)

Sternicy Lwów zarobili krocie na sprzedaży Jacka Grealisha i zysk z tego transferu postanowili przeznaczyć na wzmocnienia. Zawodnikiem mającym poprowadzić Aston Villę do europejskich pucharów jest Ings, który dołączył do drużyny z Villa Park z Southampton. W poprzednim sezonie doświadczony napastnik strzelił 13 goli w 33 występach. Można zatem przypuszczać, że Aston dokonała solidnego wzmocnienia swojej ofensywy.

Patson DAKA (FC Salzburg → Leicester City – 30 milionów euro)

Zambijski zawodnik zaczyna nową erę w piłce nożnej. Sternicy Lisów przyzwyczaili, że próbują wyłapywać młode talenty, które mogą się z czasem rozwinąć. W przypadku Daki wygląda na to, że zawodnik już teraz ma na tyle duże umiejętności, że prawdopodobnie szybko podbije serca kibiców Leicester.

Do wielkiej piłki trafił z kopalni talentów, jaką jest FC Salzburg. Z tej ekipy wybili się w przeszłości: Dayot Upamecano, Naby Keita, Erling Haaland, czy Sadio Mane. Daka w austriackiej Bundeslidze wystąpił w 82 spotkaniach, notując w nich 54 gole i 16 asyst.

Bryan GIL (Sevilla FC → Tottenham Hotspur – 25 milionów euro)

Wychowanek Sevilli jest piłkarzem młodym, ale mającym na swoim koncie mistrzostwo Europy do lat 19. Był związany z Andaluzyjczykami od 11 roku życie. W najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii zadebiutował, gdy miał 18 lat w starciu z Atletico. W trakcie kampanii 2021/2022 będzie bronił barw The Spurs. O miejsce w składzie Gil może rywalizować z Sonem lub Stevenem Bergwijnem. Gil ma już na swoim koncie trzy występy w reprezentacji Hiszpanii i wiąże się z nim duże nadzieje.

Enock MWEPU (FC Salzburg → Brighton & Hove Albion – 23 miliony euro)

Kolejny piłkarz, który trafił do Premier League z austriackiej wytwórni talentów, więc nie należy tego transferu lekceważyć. Tym bardziej że Graham Potter był zachwycony, gdy transakcja stała się faktem. Reprezentant Zambii uchodzi za zawodnika niezwykle wszechstronnego. 23-latek może grać na środku lub na boku pomocy.

Junior FIRPO (FC Barcelona → Leeds United – 15 milionów euro)

Zawodnik jest uważany za jednego z tych, który najbardziej rozczarował w Barcelonie. W klubie z Katalonii odetchnięto z ulgą, że udało się sprzedać 24-latka. My jednak nie spisujemy jeszcze na straty Juniora Firpo. Tym bardziej że trafi pod skrzydła Marcelo Bielsy, który już niejednego zawodnika wyciągnął z trudniejszego czasu. Ciekawe jest to, że obrońcą zainteresowany był również West Ham United. Ostatecznie jednak Junior Firpo był zdecydowany na to, aby dołączyć do Leeds, wierząc, że właśnie w tej drużynie może się odbudować.

Milot RASHICA (Werder Brema → Norwich City – 11 milionów euro)

Gdy jasne stało się, że ekipa z Weserstadion żegna się z Bundesligą, pewne było, że w klubie nie zostanie utalentowany napastnik. Przez kilka miesięcy Rashica był jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników z ligi niemieckiej. Ostatecznie wyścig po zawodnika wygrało Norwich City. Przedstawiciele Kanarków dużo sobie obiecują po transferze Rashicy, który stał się jednym z najdroższych zawodników w historii klubu. 25-latek w ekipie z Premier League ma fundować swojej drużynie nie tylko gole, ale również asysty. Reprezentant Kosowa to nie tylko przebojowy i wszechstronny zawodnik, ale również niezwykle kreatywny. Może grać na skrzydle, a także jako klasyczna dziewiątka.

Czytaj więcej: TOP 13 wielkich transferów lata 2021

Komentarze