Newcastle United zamierza zimą nakłonić Kierana Trippiera do powrotu na Wyspy. Nowi właściciele Srok zamierzają zaproponować Atletico Madryt aż 35 milionów euro, by sprowadzić do siebie bocznego obrońcę. Mistrzowie Hiszpanii mają już na oku zastępstwo dla Anglika.
- Newcastle United zimą spróbuje skusić Atletico do sprzedaży Kierana Trippiera
- Atletico wolałoby nie pozbywać się nikogo zimą, ale są skłonni wysłuchać oferty Srok
- W razie odejścia Anglika, Los Colchoneros spróbują sprowadzić do siebie Cesara Azpilicuetę
Newcastle kusi Atletico do sprzedaży Trippiera
Nowi właściciele Newcastle United są świadomi, że aby zespół utrzymał się w Premier League, konieczne będą zimowe wzmocnienia. Zrozumieli już, że trudno będzie im przekonać gwiazdy do dołączenia do swojego klubu, dlatego też zamierzają zająć się pracą u podstaw. Newcastle potrzebuje bocznego obrońcy i ludzie odpowiedzialni za transfery znaleźli idealnego kandydata.
Sroki zamierzają zimą złożyć ofertę za Kierana Trippiera. Anglik w zeszłym sezonie był kluczowym elementem mistrzowskiego Atletico Madryt. W obecnej kampanii gra już rzadziej i prezentuje też słabszą formę. To nie odstrasza włodarzy Newcastle, by zaoferować mistrzom Hiszpanii aż 35 milionów euro za 31-latka. Są świadomi, że Rojiblancos nie mają w planach sprzedawać nikogo w styczniu. Wiedzą również, że madrytczycy nie mogą sobie pozwolić na to, by przejść obojętnie wobec tak intratnej propozycji. W końcu Trippier trafił na Wanda Metropolitano za 22 miliony, a portal Transfermarkt obecnie wycenia go na 20 milionów euro.
Atletico wie, że w przypadku sprzedaży prawego obrońcy potrzebuje zastępstwa. Numerem jeden na liście Rojiblancos jest Cesar Azpilicueta. Hiszpan ma ponoć w planach powrót do ojczyzny, a jego kontrakt wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu. Jeżeli Los Colchoneros zdecydują się na sprzedaż Trippiera, zamierzają przekonać Chelsea do sprzedaży swojego kapitana już zimą.
Trippier w bieżącej kampanii rozegrał dla mistrzów Hiszpanii piętnaście spotkań we wszystkich rozgrywkach.
Przeczytaj również: Fatalne wieści dla Atletico. Griezmann nie zagra do końca roku.
Komentarze