Objawienie Euro 2020 może trafić do Premier League

Mikkel Damsgaard
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Mikkel Damsgaard

Mikkel Damsgaard wyrósł na jedno z objawień kończącego się Euro 2020. Duńczyk wskoczył do składu w miejsce chorego Christiana Eriksena i zaprezentował się ze świetnej strony, a w półfinale zdobył piękną bramkę z rzutu wolnego. Jak donosi BBC, na zawodnika Sampdorii chrapkę mają Tottenham, Leeds oraz Leicester.

  • Mikkel Damsgaard zajął miejsce Christiana Eriksena w kadrze Danii i zaprezentował się świetnie, notując dwa gole i asystę w pięciu meczach
  • Zawodnik Sampdorii zwrócił na siebie uwagę trzech klubów Premier League: Tottenhamu, Leeds oraz Leicester
  • Prezydent włoskiego klubu mówił przed kilkoma dniami, że nie zamierza rozpatrywać za Duńczyka oferty niższej niż 40 milionów euro

Damsgaard trafi do Premier League?

Mikkel Damsgaard szybko stał się jednym z objawień Euro 2020. Gdy w pierwszej kolejce fazy grupowej Christian Eriksen doznał ataku serca, 21-letni gracz Sampdorii zajął jego miejsce od kolejnego spotkania. Reprezentacja Danii dotarła aż do półfinału turnieju, a sam Damsgaard zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Łącznie w pięciu meczach zanotował asystę i dwa gole, w tym jedyny, do tej pory, zdobyty bezpośrednio z rzutu wolnego. Gracz Sampdorii atomowym strzałem ze sporego dystansu nie dał szans Jordanowi Pickfordowi w półfinale. Była to pierwsza bramka utracona przez Anglików w trakcie turnieju.

Nic więc dziwnego, że swoje zainteresowanie skrzydłowym wyrażają kluby większe niż Blucerchiati. Portal BBC, powołując się na HITC doniósł, że o sprowadzenie Damsgaarda postarają się Tottenham, Leeds oraz Leicester City.

21-latek przed rokiem trafił do Sampdorii z FC Nordsjaelland za niespełna siedem milionów euro. Kilka dni temu głos a temat ewentualnej sprzedaży zawodnika zabrał prezydent włoskiego klubu, Massimo Ferrero.

Damsgaard nie jest na sprzedaż tego lata, przykro mi. Chyba, że dotrze do nas wielka, ekscytująca oferta – powiedział Ferrero. Popularny dziennikarz Fabrizio Romano donosi, że mowa tu o kwocie rzędu 40-45 milionów euro. Portal Transfermarkt wycenia skrzydłowego na około trzynaście milionów. Jeśli więc któryś z angielskich klubów naprawdę zechce sprowadzić gracza do siebie, musi przygotować się na skomplikowane negocjacje.

Komentarze