Linetty w styczniu był krok od zmiany klubu

Karol Linetty
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Karol Linetty

Karol Linetty w ostatnim czasie nie ma najwyższych notowań u trenera Torino. Reprezentant Polski po zmianie klubu wierzył, że w ekipie ze Stadio Olimpico może wykonać krok do przodu w piłkarskiej karierze. Rzeczywistość jednak brutalnie zweryfikowała plany zawodnika. Ostatnio pojawiły się informacje, że 27-latek w styczniu mógł zmienić klub.

  • Karol Linetty w trakcie styczniowego mercato było blisko zmiany klubu
  • W rozmowie z Tuttosport zawodnik przyznał, że mógł wrócić do Sampdorii
  • Ostatecznie plany Polaka pokrzyżował Stefano Sensi, który został wypożyczony do ekipy z Genui z Interu Mediolan

Linetty mógł wrócić na stare śmieci

Karol Linetty trafił do Torino we wrześniu 2020 roku z Sampdorii. Polski pomocnik kosztował sterników Byków ponad siedem milionów euro. Zawodnik miał być jedną z kluczowych postaci w układance ówczesnego trenera turyńczyków Marco Giampaolo. Słabe wyniki sprawiły jednak, że w klubie z Turynu szybko doszło do zmiany na stanowisku szkoleniowca.

Wraz z przyjściem nowego trenera w postaci Ivana Juricia zmniejszyły się szanse na regularną grę Karola Linettego. W tej kampanii 40-krotny reprezentant Polski rozegrał 14 meczów Serie A, notując w nich dwie asysty.

Linetty w rozmowie z Tuttosport potwierdził, że w trakcie ostatniej sesji transferowej mógł zmienić pracodawcę. Piłkarz mógł ponownie trafić do Genui. – W styczniu byłem bardzo bliski powrotu do Sampdorii – przekazał zawodnik w rozmowie z dziennikiem z Turynu.

Ostatecznie temat transferu z udziałem Polaka do Sampdorii upadł, bo działacze genueńczyków sfinalizowali transakcję z udziałem Stefano Sensiego. Zawodnik został wypożyczony na pół roku z Interu Mediolan. Fakt jednak, że w porozumieniu między klubami nie ma opcji transferu definitywnego, daje nadzieje Linettemu na powrót do teamu ze Stadio Luigi Ferraris latem.

Aktualny kontrakt polskiego pomocnika obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. Rynkowa wartość Linettego to mniej więcej pięć milionów euro.

Czytaj więcej: PZPN sondował temat przeniesienia meczu z Rosją w FIFA i UEFA

Komentarze