- Barcelona zrezygnowała z kupna Bernardo Silvy
- Portugalczykiem zainteresował się natomiast Real Madryt
- Pomocnik Manchesteru City to opcja na wypadek braku realizacji innego transferu
Real Madryt może przechwycić transferowy cel Barcelony
Bernardo Silva minionego lata był bohaterem transferowej sagi. Portugalczyk chciał opuścić Manchester City. Jego następnym przystankiem w karierze miała być Barcelona, która nie miała jednak wystarczających funduszy do dokonania transferu.
Portugalczyk został w drużynie Pepa Guardioli, dla którego w tym sezonie rozegrał prawie 40 meczów (4 gole i 5 asyst). Silva swoją formą trafił pod obserwację Realu Madryt.
Mistrz Hiszpanii monitoruje sytuację Portugalczyka, który jest teraz zadowolony w Manchesterze City. Klub może jednak sprzedać pomocnika, który byłby dla Realu alternatywą w przypadku, gdyby do Madrytu nie przeniósł się Jude Bellingham.
Czytaj także: Piętrzą się kłopoty Arsenalu. Koniec sezonu dla obrońcy
Komentarze