Zieliński zamieni Neapol na Mediolan? Prezydent Napoli: mówił, że chce tu zostać na całe życie

Piotr Zieliński stał się bardzo łakomym kąskiem na rynku transferowym. Latem wygasa jego kontrakt z Napoli, a konkretów w sprawie przedłużenia brak. O Polaku wypowiedział się prezydent klubu Aurelio De Laurentiis.

Piotr Zieliński
Obserwuj nas w
fot. Imago/Giuseppe Maffia Na zdjęciu: Piotr Zieliński
  • Piotr Zieliński wciąż nie podjął decyzji w sprawie swojej przyszłości
  • Po sezonie wygasa jego kontrakt z Napoli
  • Polak ma możliwość dołączenia do Interu Mediolan

Zieliński zdecyduje się na zmianę klubu?

Przyszłość Piotra Zielińskiego pozostaje nierozstrzygnięta. Po sezonie wygasa jego kontrakt z Napoli, a rozmowy w sprawie kontynuowania współpracy utknęły w martwym punkcie. Latem reprezentant Polski był bliski przenosin do Arabii Saudyjskie, lecz finalnie nie zgodził się na transfer. Wielokrotnie wspominał, że chciałby pozostać w Neapolu na dłużej, natomiast jest to uzależnione od kilku czynników.

Napoli jest otwarte na przedłużenie umowy z pomocnikiem, natomiast pragnie dość radykalnie zmniejszyć jego dotychczasowe zarobki. Zieliński nie godzi się na wszystkie założenia, dlatego negocjacje się przedłużają. W międzyczasie do tej rywalizacji poważnie wkroczył Inter Mediolan, który kusi Polaka większą pensją, a także możliwością gry walki o najwyższe cele.

O Zielińskim publicznie wypowiedział się prezydent Napoli Aurelio De Laurentiis. Nie ma on pewności, że Polak zostanie w klubie.

– Rozmawiamy cały czas o nowym kontrakcie. Piotr powiedział, że chce zostać w Napoli na całe życie. Między tym, co się mówi, a co się robi, jest też fakt, że jako Polakowi w pewnym stopniu zależy mu na słońcu i morzu. Ale być może jest bardziej przyzwyczajony do mglistego otoczenia – tajemniczo skomentował prezydent mistrza Włoch.

Gdzie w przyszłym sezonie zagra Zieliński?

Inter 14%
Napoli 71%
Juventus 0%
Inny klub 14%
7+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Inter
  • Napoli
  • Juventus
  • Inny klub

Zobacz również: Legia pobije rekord sprzedażowy?! Duże zainteresowanie gwiazdorem

Komentarze