Nicola Zalewski podpadł Jose Mourinho. Szykuje się kara dla Polaka

Nicola Zalewski
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Nicola Zalewski

W mediach społecznościowych nic już nie uchodzi płazem. Tym razem podpadł Nicola Zalewski. W nocy z czwartku na piątek jego kolega włączył transmisję “na żywo” na jednym z portali. Przyjaciel 19-latka zaczął drwić z Jose Mourinho, a także wspomniał o paleniu marihuany. La Gazzetta dello Sport jest przekonana, że AS Roma zbada całą sytuację i prawdopodobnie ukarze reprezentanta Polski.

  • Znajomy Nicoli Zalewskiego wrzucił do sieci wideo, które może uprzykrzyć życie Polakowi
  • Włoskie media szybko zbadały całą sprawę, która zapewne trafiła już na biurko Jose Mourinho
  • AS Roma za nieprofesjonalne zachowanie może ukarać 19-latka grzywną lub zastosować bardziej rygorystyczne kroki

Nicola Zalewski przyłapany przez internautów

Nicola Zalewski nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji Polski, ponieważ w ostatnim czasie pożegnał swojego ojca. Mężczyzna walczył z chorobą nowotworową, ale zdążył zobaczyć debiut swojego syna. Tym razem Paulo Sousa postanowił, że da 19-latkowi czas na załatwienie rodzinnych spraw.

Większość piłkarskiego środowiska uznawało nastolatka już za rozsądnego faceta. Tymczasem w nocy z czwartku na piątek do sieci trafił filmik, na którym możemy zobaczyć Nicolę Zalewskiego wraz z jego kolegą. Panowie na wideo wyglądali na zadowolonych, ale włoscy dziennikarze najwięcej uwagi poświęcili znajomemu piłkarza AS Romy. Chłopak w wielkim entuzjazmie zaczął wykrzykiwać przypadkowe hasła w kierunku Jose Mourinho, a przy okazji stwierdził, że z Zalewskim palili marihuanę.

Co prawda, Polak nie odezwał się nawet słowem. To jednak może wpłynąć źle na jego reputację w klubie oraz kadrze narodowej. Sprawą osobistą jest sposób, w jaki dany człowiek spędza czas wolny. Jednak w przypadku, kiedy utalentowany zawodnik ma przed sobą jeszcze wiele lat kariery, narkotyki w jednej chwili wszystko mogą zrujnować.

Na ten moment nie mamy pewności, co robił tam Zalewski. Całej sytuacji przyjrzy się natomiast AS Roma. Dziennikarze La Gazzetta dello Sport uważają, że powinno skończyć się na grzywnie. Włosi mają na uwadze młody wiek zawodnika oraz problemy rodzinne, które nawarstwiły się w ostatnim czasie.

Z drugiej strony Jose Mourinho nie nawidzi tego typu wybryków. Nie raz przecież słyszeliśmy o odstawianiu na bok nawet najbardziej utalentowanych graczy pod dowództwem Portugalczyka. Miejmy nadzieję, że tym razem skończy się jedynie na reprymendzie.

Przeczytaj również: Piłkarz Lecha Poznań spowodował kolizję pod wpływem alkoholu

Komentarze