Juventus – Roma: klasyk Serie A z Allegrim i Mourinho w rolach głównych

Juventus FC - AS Roma
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Juventus FC - AS Roma

Juventus FC w niedzielny wieczór rozegra kolejny ligowy mecz w tym sezonie z jednym z gigantów z Serie A. W bojach przeciwko SSC Napoli (1:2) i AC Milanem (1:1) ekipa z Turynu nie zaprezentowała się najlepiej. Przed starciem z Wilkami kibice Starej Damy mogą mieć jednak powody do optymizmu. W dwunastu ostatnich potyczkach między obiema ekipami w Turynie aż 11 razy górą było Juve, a tylko raz Roma. Nie można jednak zapominać, że w bezpośrednich bojach między zespołami Massmimiliano Allegriego a Jose Mourinho lepszym bilansem może pochwalić się Portugalczyk. Czy Włoch ma argumenty, aby poprawić statystyki?

Juventus – Roma, czyli giganci calcio wystąp

Juventus FC nie wystartował dobrze w trakcie trwającej kampanii. Po fatalnej passie wygląda jednak na to, że nie ma już śladu. Mimo że wielokrotni mistrzowie Serie A na boisku nierzadko musieli improwizować w ataku, bo napastnicy Paulo Dybala i Alvaro Morata nie grali z powodu kontuzji. Aktualnie team z Turynu może pochwalić się passą pięciu kolejnych zwycięstw, licząc wszystkie rozgrywki.

Zgoła odmienne nastroje panowały na początku sezonu w ekipie z Rzymu. Roma pod batutą The Special One wygrywała wszystko, co się da. Mało istotne było to, czy Giallorossi rozgrywali swoje spotkanie w europejskich pucharach, czy w lidze włoskiej. Zawsze na boisko wybiegał najmocniejszy skład. Faktem jest jednak, że porażki z Hellas Werona (2:3) i Lazio (2:3) ostudziły pozytywne nastroje.

W meczu na Allianz Stadium będzie miał natomiast miejsce kolejny odcinek serii starć Allegri vs Mourinho. Obaj łącznie mają na swoim koncie 38 trofeów. Rzucająca się w oczy różnica między oboma trenerami jest taka, że co prawda Allegri i Mourinho mają na swoim koncie po dwa finały Ligi Mistrzów. Niemniej Portugalczyk oba wygrał, a Włoch oba przegrał.

Allegri i Mourinho łącznie z 38 trofeami

Allegri ma wszystkie swoje trofea wygrane na włoskiej ziemi. Mourinho z kolei może pochwalić się sukcesami osiągniętymi w różnych ligach, kolejno w: Portugalii, Hiszpanii, Anglii i we Włoszech. Portugalski trener ma też na swoim koncie potrójną koronę wywalczoną z Interem Mediolan, czego nie osiągnął jeszcze Allegri, mimo że prowadził Juve w czasach absolutnej hegemonii tej ekipy w Italii.

Co łączy obu szkoleniowców? Przede wszystkim nastawienie na konkretny rezultat. Nie liczy się dla nich efektowny styl gry. Najważniejsze dla obu są wyniki. Cel uświęca środki. Po raz ostatni obaj mieli okazję rywalizować ze sobą w 2018 roku. Allegri prowadził Juventus, a Mourinho Manchester United.

Spotkania rozegrane były w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Na Old Trafford turyńczycy wygrali 1:0 po golu Paulo Dybali. Tymczasem na Allianz Stadium lepsze były Czerwone Diabły, wygrywając 2:1 po trafieniach Juana Maty i samobójczym golu Alexa Sandro. Bramkę dla Juve zdobył z kolei Cristiano Ronaldo.

To właśnie w trakcie boju w Turynie portugalski trener wykonał słynny dzisiaj gest z ręką przyłożoną do ucha, dający do zrozumienia, że zamknął usta fanom Bianconerich, którzy pamiętali Mourinho z pracy w znienawidzonym przez nich Interze Mediolan. Portugalczyk wykonał też gest z trzema palcami, przypominając kibicom Juve o wygraniu potrójnej korony.

Bilans na korzyść The Special One

Ogólnie drużyny Allegriego i Mourinho rywalizowały ze sobą osiem razy. Dwukrotnie wygrywały ekipy Włocha, dwa razy miał miejsce remis i czterokrotnie lepsze były ekipy Portugalczyka. Allegri ma na swoim koncie 401 spotkań w Serie A w roli trenera ze średnią 2,03 punktu na mecz. Mourinho ma 83 spotkania ze średnią nieco wyższą, wynoszącą 2,18 punktu na mecz.

Portugalski trener w trakcie swojej kariery wywalczył łącznie 25 trofeów. Prawie połowę mniej ma Allegri. Mourinho notował sukcesy z takimi klubami jak: FC Porto, Chelsea FC, Inter Mediolan, Man Utd, Inter Mediolan, czy Real Madryt. Włoski szkoleniowiec po trofea sięgał tylko z Juventusem i Milanem.

Obaj nigdy nie prowadzili reprezentacji narodowych. O ile u Mourinho już taka myśl kiełkuje w głowie, to w kontekście Allegriego nie ma żadnych przesłanek ku temu, aby miał taki plan. Wiadomo natomiast, że w przypadku Portugalczyka objęcie posady selekcjonera reprezentacji miałoby mieć miejsce na końcu zawodowej kariery.

Różnic między oboma dżentelmenami jest jeszcze kilka. Mourinho wiedzie spokojne życie rodzinne, czego nie można powiedzieć o Allegrim. Nie zagłębiając się w szczegóły, włoski trener rozstał się niedawno z Ambrą Angiolinią. Co jeszcze dzieli trenerów? Portugalczyk jest zwolennikiem Instagrama. Z kolei Allegri odciął się od mediów społecznościowych i nie ma zamiaru do nich wracać. Bez wątpienia obaj trenerzy mają do siebie szacunek, ale o sympatii raczej nie ma mowy.

Różnic między Allegrim i Mourinho jest wiele. W każdym razie obaj znają się na swoim zawodzie jak mało kto. To może być gwarancją świetnego widowiska z udziałem Juventusu i Romy. Tym bardziej że obie ekipy mają na trwającą kampanię ambitne cele. W ostatnim starciu między Starą Damą a Wilkami padły dwa gole. Oby tym razem było jeszcze lepiej.

Statystyki Opta przed meczem Juventus – Roma:

  • Tylko z Interem (85 razy) piłkarze Juventusu wygrali więcej spotkań w Serie A niż z Romą (83)
  • Po wygranym w lutym starciu z rzymianami (2:0) ekipa z Turynu mogła cieszyć się z drugiego z rzędu zwycięstwa nad Wilkami po raz pierwszy od 2016 roku
  • Juventus wygrał dziewięć z 10 meczów Serie A rozegranych na Allianz Stadium przeciwko Romie (porażka 1-3 w sierpniu 2020 r.)
  • Giallorossi mogą zostać pierwszą drużyną, z którą Stara Dama wygrała 10 spotkań ligowych na Allianz Stadium. Obiekt został otwarty w 2011 roku
  • Juventus wygrał trzy ostatnie spotkania w lidze włoskiej i po raz pierwszy od lipca 2020 r. może zaliczyć cztery kolejne zwycięstwa w tych rozgrywkach. Bianconeri nie dokonali tego ani razu pod wodza Andrei Pirlo

Czytaj więcej: Juventus FC – AS Roma: typy, kursy, zapowiedź (17.10.2021)

Komentarze