West Ham goni ligową czołówkę. Spokojne popołudnie Fabiańskiego

Tomas Soucek w meczu z Chelsea
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Tomas Soucek w meczu z Chelsea

West Ham United zdobył cenne trzy punkty w 27. kolejce Premier League. Londyńczycy pokonali na własnym stadionie 1:0 Wolverhampton. Dzięki temu do czwartego w tabeli Manchesteru United tracą tylko dwa punkty. Dla zwycięskiej drużyny całe spotkanie rozegrał Łukasz Fabiański.

Skromne, ale cenne

W pierwszej połowie meczu rozgrywanego na London Stadium, żadna z drużyn nie przejęła inicjatywy i nie narzuciła swoich warunków gry. Było to widoczne między innymi w statystyce posiadania piłki. Istniała jednak pewna znacząca różnica. Gdy Wolverhampton miało futbolówkę przy nodze, nie potrafiło zrobić z niej użytku. Natomiast West Ham ośmiokrotnie próbował pokonać bramkarza rywali. Tylko dwie próby okazały się celne, więc do przerwy nie zobaczyliśmy gola.

Po zmianie stron spotkanie przebiegało już inaczej, na co kluczowy wpływ miało zdarzenie tuż sprzed upływu godziny gry. Wówczas Michail Antonio dostrzegł będącego w szesnastce Tomasa Soucka. Świętujący 27 urodziny Czech sprawił sobie świetny prezent, ponieważ przymierzył skutecznie w prawy róg bramki.

Wolverhampton szczególnie od momentu utraty gola, zdominowało statystykę posiadania piłki. Wilki z fatalnym skutkiem starały się przedrzeć przez defensywę gospodarzy. Gdy już im się to udawało, gracze Bruno Lage razili nieskutecznością. Łukasz Fabiański musiał interweniować po raz pierwszy dopiero kilka minut przed końcem meczu. Finalnie West Ham zwyciężył 1:0. Dzięki temu w tabeli Premier League zmniejszył dystans do czwartego Manchesteru United z pięciu do tylko dwóch punktów

Komentarze