Super Hernandez daje trzy punkty United! (video)

FC Nantes
Obserwuj nas w
Na zdjęciu: FC Nantes

Kapitalny mecz obejrzeliśmy dziś na Villa Park, gdzie gospodarze prowadzili już 2:0 z Manchesterem United, ale to podopieczni sir Alexa Fergusona świętowali zdobycie trzech punktów. Ojcem sukcesu Czerwonych Diabłów super-rezerwowy – Javier Hernandez.

Czytaj dalej…

VIDEO: Zobacz bramki z meczu >>

Aż do doliczonego czasu pierwszej połowy na Villa Park nie działo zbyt się wiele. Goście nie potrafili udokumentować swojej przewagi klarownymi sytuacjami bramkowymi, kompletnie odcięty od podań był Robin van Persie. Z drugiej strony gospodarze również nie zagrażali bramce Davida De Gei.

Kiedy wydawało się, że piłkarze obydwu drużyn zejdą na przerwę przy stanie 0:0, podopieczni Paula Lamberta zdobyli gola. Christian Benteke ośmieszył na lewej stronie boiska Chrisa Smallinga i wyłożył piłkę na 16. metr Andreasowi Weimannowi, który cudownym, atomowym uderzeniem w środek bramki pokonał hiszpańskiego bramkarza.  To jednak nie było ostatnie słowa Austriaka w tym meczu.

W 50. minucie było już 2:0, a z bramki cieszył się znów Weimann. Tym razem 21-latkowi pozostało tylko wbić piłkę z kilku metrów do pustej bramki po wzorowym kontrataku The Villans. Decydującym podanie na swoje konto zapisał Agbonlahor.

Osiem minut później do gry wrócili goście. Scholes popisał się znakomitym prostopadłym podaniem z głębi pola do wprowadzonego po przerwie Hernandeza, a Meksykanin zmieścił piłkę między nogami Guzana.

Wejście Chicharito okazało się kapitalnym posunięciem ze strony Fergusona. W 63. minucie po świetnej akcji United i dośrodkowaniu Rafaela, piłkę uderzył Hernandez, a ta odbiła się jeszcze od Vlaara i mieliśmy na Villa Park remis.

Emocji nadal nie brakowało. Niesamowitą szansę na hattrick miał Weimann, ale jego główkę znakomicie obronił De Gea. Z kolei po strzale Rooney’a piłka trafiła w poprzeczkę.

Wreszcie przyszła 88. minuta. Z rzutu wolnego dośrodkował van Persie, a Javier Hernandez uciekł Lowtonowi i uderzeniem głową zapewnił United trzy punkty. Cóż za piorunujące 45 minut Meksykanina!

Manchester pozostaje na fotelu lidera co najmniej do następnego weekendu. Paul Lambert załamany – jego podopieczni prowadzili już z wicemistrzem Anglii 2:0, ale kończą mecz z pustymi rękami.

Aston Villa – Manchester United 2:3 (1:0)
1:0 Weimann 45+1′
2:0 Weimann 50′
2:1 Hernandez 58′
2:2 Vlaar 63′ (sam.)
2:3 Hernandez 88′

Pełna statystyka meczu

Komentarze