Premier League: Pulisic ratuje Chelsea, emocje w Brighton, dzielne Burnley – podsumowanie 34. kolejki

Christian Pulisic
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Christian Pulisic

Wyniki 34. kolejki Premier League. Chelsea FC okrutnie męczyła się z West Ham United, ale w końcówce uratował ją Christian Pulisic. Ważne zwycięstwo odniosło Burnley FC, które urwało się tym samym ze strefy spadkowej.

Wybawca Pulisic, Fabiański z obronionym karnym

Derby Londynu na Stamford Brigde w pierwszej połowie strasznie rozczarowały. Oba zespoły oddały łącznie dziewięć strzałów, z czego żaden nie był celny.

Dopiero w drugiej połowie Chelsea FC zabrali się do roboty, ale Łukasz Fabiański był na posterunku po strzałach N`Golo Kante, Trevoha Chalobaha i Timo Wernera. W 85. minucie Craig Dowson sfaulował w polu karnym Romelu Lukaku. Arbiter wyrzucił go z boiska i wskazał na jedenasty metr. Fatalny strzał Jorginho pewnie jednak obronił były reprezentant Polski. Dla Fabiana była to już dziewiąta obroniona jedenastka na boiskach Premier League. Grający w końcówce w dziesiątkę West Ham nie zdołał jednak zachować remisu, gdyż w samej końcówce do siatki gości trafił Christian Pulisic.

Nieporównywalnie więcej emocji było na Amex Stadium, gdzie Brigthon&Hove Albion zremisowało z Southampton FC. Mewy prowadziły już 2:0 (bramki Danny Welbacka oraz samobój Mohameda Salissu. Remis Świętym uratował dwoma golami James Ward-Prowes. W końcówce gola dla gospodarzy strzelił jeszcze Pascal Gross, ale arbiter po wideoweryfikacji, nie uznał go.

Drugie z rzędu zwycięstwo odniosło z kolei Burnley FC, które pokonało Wolverhampton Wanderers 1:0. Zdecydowaną przewagę miały Wilki, ale gol Mateja Vydry w 62.minucie, zapewnił triumf gospodarzom, którzy, przynajmniej na chwilę, opuścili strefę spadkową.

Chelsea FC – West Ham United 1:0 (0:0)

Christian Pulisic (90′)

Brighton&Hove Albion – Southampton FC 2:2 (2:1)

Danny Welback (2′), Mohamed Salissu (44′ – sam.) – James Ward-Prowes (45′, 54′)

Burnley FC – Wolverhampton Wanderers 1:0 (0:0)

Matej Vydra (62′)

Komentarze