Andrew Robertson nabawił się kontuzji ścięgna podkolanowego w meczu eliminacji MŚ 2022 Szkocji z Danią. Uraz obrońcy Liverpool FC co prawda nie jest poważny, ale jego występ w starciu z Arsenalem stanął pod znakiem zapytania.
- W poniedziałek Szkocja pokonała Danię w ostatnim meczu eliminacji MŚ 2022 w grupie F
- Kontuzji w tym spotkaniu doznał obrońca Liverpool FC, Andrew Robertson
- Jego występ w sobotnim starciu z Arsenalem stanął zatem pod znakiem zapytania
Robertson ma 50% szans
W poniedziałek Szkocja pokonała Danię w ostatnim meczu eliminacji grupy F, czym przypieczętowała udział w barażach o awans do MŚ 2022. Dla Andrew Robertsona był to jednak słodko-gorzki wieczór, gdyż w starciu z półfinalistami EURO 2020 nabawił się kontuzji i zmuszony był opuścić boisko w 80. minucie. Dokładne badania wykazały, że 27-latek doznał urazu ścięgna podkolanowego. Nie jest to poważna kontuzja, ale w tej chwili lekarze jego szanse na występ w hitowym starciu 12. kolejki Premier League, Liverpool FC – Arsenal FC oceniają na 50%.
Dla Juergena Kloppa to duży kłopot, gdyż szkocki defensor dołączył do długiej listy graczy, których występ na Anfield Road jest mocno niepewny. W tej grupie są również m.in. Joe Gomez, Jordan Henderson, Naby Keita, Sadio Mane i James Milner. Z kolei z Kanonierami na pewno nie zagra Roberto Firmino.
Przeczytaj również: Okocha: Liverpool może poradzić sobie bez Salaha
Komentarze