- Manchester United doznał bolesnej porażki w derbach
- Roy Keane uważa, że pierwszą podjętą decyzją w Manchesterze United powinno być obecnie odebranie opaski kapitańskiej Bruno Fernandesowi
- Według byłego kapitana Czerwonych Diabłów, Portugalczyk nie jest materiałem na kapitana
“Pierwsze, co bym zrobił, to zabranie opaski Fernandesowi”
Manchester United w niedzielę doznał kolejnej bolesnej lekcji futbolu. W derbach z Obywatelami przegrali aż 0:3, nie stawiając się nawet rywalom zza miedzy.
– Erik ten Hag wciąż nie ma pojęcia, jak powinien wyglądać wyjściowy skład. Jego głowa kręci się w kółko od problemów, które tu napotkał. Przed nim nieprzespana noc – powiedział po ostatnim gwizdku Roy Keane. Były kapitan Czerwonych Diabłów miał też mnóstwo pretensji do tego, kto dziś pełni tę funkcję w zespole ten Haga. – Pierwsze, co bym zrobił, to zabrałbym Bruno opaskę. Wiem, że to wielka decyzja, ale Fernandes nie jest materiałem na kapitana. Ma talent, ale to, co dziś widziałem… płacze, jęki, machanie rękami. To nie do zaakceptowania. Fernandes to świetny piłkarz, ale jest też przeciwieństwem tego, czego oczekuje się od kapitana – grzmiał Irlandczyk.
Bruno Fernandes rozegrał w tym sezonie 13 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich dwie bramki i trzy asysty.
Czytaj więcej: Real planuje też kupno obrońcy. Powalczy z Anglikami.
Komentarze