Guardiola uciął doniesienia łączące Man City z Kane’em

Harry Kane
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Harry Kane

Harry Kane ustrzelił dublet w sobotnim hicie Premier League pomiędzy Manchesterem City a Tottenhamem (2:3). Nie jest tajemnicą, że Obywatele latem chcieli sprowadzić Anglika. Po meczu Pep Guardiola przyznał, że temat ten jest już zamknięty.

  • Manchester City nie dał rady Tottenhamowi w sobotnim spotkaniu (2:3)
  • Dublet ustrzelił były cel transferowy Obywateli, Harry Kane
  • Pep Guardiola przyznał, że obecnie temat przenosin Anglika na Etihad Stadium jest zamknięty

“Kane? Czas o tym zapomnieć”

Harry Kane w sobotę dał prawdziwy popis klasy. Anglik nie tylko ustrzelił dublet przeciwko mistrzom kraju na ich stadionie, ale przez cały mecz pokazywał się z najlepszej strony.

To był jeden z najlepszych występów, jakie widziałem w tym sezonie, naprawdę. Oglądanie go było przywilejem. To, co uczyniło go wyjątkowym, było to, że Kane nieczęsto dostawał piłkę. Gdy już jednak do tego doszło, wszystko, co robił, znamionowało czystą klasę piłkarską. Anglik to jeden z najlepiej podających graczy w Premier League. Nie ustępuje zbyt wiele Kevinowi de Bruyne – chwalił swego rodaka Jamie Carragher.

Latem Manchester City oferował Tottenhamowi 150 milionów euro za ich kapitana. Daniel Levy odmówił. Wygląda na to, że temat ten nie powróci za kilka miesięcy.

To nie jest opcja. Czas, by  wszyscy o tym zapomnieli. To należy to przeszłości. Nie musiał dzisiaj [w sobotę – przyp. PP] nic udowadniać swoimi golami ani jakością przy piłce. Wszyscy wiedzą, jak jest dobry – skomentował występ napastnika Pep Guardiola.

Być może jedynie napastnika tej klasy brakuje Manchesterowi City. Nawet bez tego Obywatele mają na koncie aż 63 bramki w Premier League. Jedynie Liverpool strzelił o jednego gola więcej.

Zobacz również: Świetne widowisko na Etihad! Kane bohaterem Spurs [WIDEO].

Komentarze