Morgan
Schneiderlin

Morgan Schneiderlin – kariera

Morgan Schneiderlin urodził się 8 listopada 1989 roku w miejscowości Zellwiller. W dziecięcych latach kopał piłkę na boiskach lokalnego klubu SR Zellwiller, ale oficjalnie jest wychowankiem Racingu Strasbourg. Do szkółki piłkarskiej największej drużyny w okolicy dołączył w wieku 5 lat dzięki wsparciu członków swojej rodziny. Mało kto wtedy przypuszczał, że młody Schneiderlin zwiąże się z zespołem na wszystkie lata swojej młodości.

Początki w Strasbourgu

W ciągu 10 lat przeszedł przez wszystkie szczeble szkolenia młodzieżowego w klubie i w 2005 roku podpisał swoją pierwszą umowę z RC Strasbourg. Miał za sobą pierwsze powołania do reprezentacji Francji U-16 i zapowiadał się na bardzo solidnego zawodnika. Został członkiem drużyny rezerw i czekał na swoją szansę w pierwszym składzie. Ta nadeszła w sezonie 2006/2007, gdy Strasbourg występował w Ligue 2. Klub wywalczył awans i nie chciał sobie pozwolić na ogrywanie młodego piłkarza. Musiał bowiem w kolejnej kampanii bić się o utrzymanie, choć niestety bez powodzenia. W Ligue 1 Schneiderlin zagrał wtedy tylko trzy razy i to dopiero w końcówce rozgrywek, gdy los RCS był już przesądzony. Łącznie dla Strasbourga zanotował 5 występów, bo ze względu na spadek i możliwość zarobku na perspektywicznym pomocniku, postanowiono o jego sprzedaży.

Przeprowadzka na Wyspy

W czerwcu 2008 roku po Schneiderlina zgłosił się angielski Southampton, który grał wtedy w Championship. “Święci” wyłożyli na niego 1,2 miliona funtów i Francuz zdecydował się na przeprowadzkę na Wyspy Brytyjskie. Jednocześnie odrzucił ofertę z Portsmouth, które wtedy występowało w Premier League, ale młodemu pomocnikowi bardzo zależało na regularnej grze. Ta czekała na niego w Soton, ale pierwszy pełny sezon w seniorskiej piłce nie był dla niego udany. W kampanii 2008/2009 wraz z zespołem zajął przedostatnie miejsce w lidze i zaliczył spadek do League 1, czyli na trzeci szczebel rozgrywkowy w Anglii.

Początek kolejnego sezonu również nie był szczególnie udany i Schneiderlin mógł mieć przez kilka miesięcy przed oczami widmo spadku do 4. ligi. Później jednak Southampton zaczął punktować i ostatecznie uplasował się w środku stawki. Francuski pomocnik zdobył wtedy też swoje pierwsze trofeum, ponieważ wygrał EFL Trophy. Był to puchar przeznaczony dla zespołów występujących w League One i League Two, więc nic szczególnego, ale okazało się to punktem zwrotnym w karierze Schneidelina i historii całego klubu.

Dwa awanse w dwa lata

Sezon 2010/2011 Southampton znów zaczął niemrawo i nie zanosiło się na to, co wydarzyło się później. “Święci” rozpoczęli skuteczny marsz w górę tabeli, aby na koniec rozgrywek zająć 2. miejsce, premiowane bezpośrednim awansem do Championship. Teoretycznie Schneiderlin po latach wrócił tam, gdzie zaczynał, ale czuł, że jego kariera wreszcie zaczyna obierać właściwe tory. Nie mógł jednak się spodziewać, że jako beniaminek jego zespół tak dobrze się zaprezentuje na zapleczu angielskiej ekstraklasy.

Morgan Schneiderlin był przez cały sezon 2011/2012 wiodącą postacią na boisku, a Southampton szybko przebiło się do ligowej czołówki. “Święci” po raz drugi z rzędu zakończyli rozgrywki na 2. miejscu, co oznaczało, że od kolejnej kampanii będą rywalizować z najlepszymi klubami w kraju. Mało kto spodziewał się, że piłkarz, który do niedawna występował w trzeciej lidze, będzie w stanie grać bez kompleksów pod szyldem Premier League. Francuz nie tylko zaliczył najwięcej minut w drużynie, ale też otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika Southampton w sezonie 12/13, w którym zdołał się z drużyną utrzymać.

Solidna marka w Premier League

W swoim pierwszym sezonie w angielskiej ekstraklasie zajął 14. miejsce, a dwóch następnych kolejno 8. i 7. co pokazało, że zarówno on jak i Southampton bardzo się rozwinęli. Schneiderlin dał się poznać jako waleczny oraz pracowity pomocnik, który miał wysokie wskaźniki wślizgów i przechwytów. Nie umknęło to uwadze największych klubów i w lipcu 2015 roku Manchester United wykupił go za 25 milionów funtów. W sumie w barwach Southampton zagrał 261 meczów, strzelił 15 bramek i zaliczył 11 asyst.

Od początku miał być kluczową postacią na Old Trafford, gdzie miał też możliwość regularnych występów w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Ostatecznie w Manchesterze rozegrał jeden pełny sezon pod wodzą Louisa Van Gaala. Zajął 5. miejsce w lidze, co było dla niego najlepszym osiągnięciem i pomógł wywalczyć Puchar Anglii. Miał też swój udział w zdobyciu Tarczy Wspólnoty na początku sezonu 16/17, ale po przyjściu Jose Mourinho stał się bardzo marginalną postacią w drużynie.

Everton i powrót do Francji

Występował jedynie w mało ważnych meczach, a w Premier League rozegrał tylko 11 minut. To sprawiło, że Schneiderlin zapragnął odejść z United już w połowie rozgrywek. Dla Manchesteru rozegrał w sumie 47 spotkań, strzelając 1 gola i notując 1 asystę. W styczniu 2017 roku za kwotę 20 milionów funtów został sprzedany do Evertonu. Tam trenerem był Ronald Koeman, którego znał bardzo dobrze jeszcze z czasów Southampton. Nic więc dziwnego, że szybko odnalazł się na Goodison Park i ponownie odzyskał radość z gry. The Toffees z Francuzem w składzie stali się solidnym zespołem na poziomie środka tabeli i przez długi czas nie dawali się wyrzucić z górnej części ligi.

Everton był jego klubem przez 3,5 sezonu, ale w końcówce swojej przygody z angielskim futbolem zaczęły go męczyć kontuzje. Wcześniej udawało mu się ich unikać, ale z czasem musiał uznać, że na tej intensywności nie będzie w stanie dłużej grać bez częstych urazów. Postanowił zakończyć swoją przygodę w Anglii po rozgrywkach 19/20. Dla Evertonu zagrał w 88 meczach, strzelił 1 gola i dorzucił 2 asysty. W czerwcu 2020 roku zgłosiła się po niego francuska OGC Nicea i za niespełna 2,5 miliona euro mógł wrócić do ojczyzny.

Zaczynał w Ligue 1 w barwach RC Strasbourg. Kilka miesięcy później był już piłkarzem Southampton i na angielskich boiskach występował przez kolejnych 12 lat. W tym czasie oprócz Świętych reprezentował także barwy Manchesteru United i Evertonu. W Premier League wystąpił łącznie 200 razy, zdobywając 13 bramek. Przed sezonem 2020/21 wrócił do ojczyzny i zasilił szeregi OGC Nice. Temu zespołowi pomógł dotrzeć do finału Pucharu Francji i zakwalifikować się do Ligi Konferencji Europy.

Turcja i Grecja

W sierpniu 2023 roku zdecydował się na wyjazd do Turcji, gdzie podpisał umowę z Konyasporem. Ta została jednak rozwiązana zaledwie po kilku dniach. Ostatecznie wylądował w greckim AE Kifisias.

Reprezentacja Francji

Schneiderlin już od młodzieńczych lat wzbudzał zainteresowanie francuskich kadr narodowych. Był powoływany do wszystkich kategorii od U-16 do U-21 włącznie i regularnie występował w meczach eliminacyjnych mistrzostw Europy lub świata. Dla młodzieżowych reprezentacji rozegrał 30 meczów i strzelił 4 bramki. Na swój debiut w dorosłej kadrze musiał poczekać do 2014 roku, a niedługo potem pojechał z Francją na mistrzostwa świata do Brazylii. Rozegrał tam jedno spotkanie w fazie grupowej z Ekwadorem, które zakończyło się bezbramkowym remisem. Trójkolorowi odpadli wtedy po ćwierćfinałach. Pomocnik znajdował się także w składzie drużyny narodowej na Euro 2016, ale nie zagrał tam ani razu. Występował więc przeważnie w meczach towarzyskich i ostatecznie uzbierał 15 występów w seniorskiej reprezentacji Francji.

Morgan Schneiderlin – aktualności