- Włoskie media oceniły występ Milika i Szczęsnego w Lidze Europy
- Polski napastnik nie pokazał się z dobrej strony w mecze ze Sportingiem
- Szczęsny zaliczył kilka znakomitych interwencji
Szczęsny doceniony. Sporo błędów Milika
Juventus wygrał ze Sportingiem Lizbona 1:0 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Europy, ale goście z Portugalii mieli mnóstwo okazji, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Na ich drodze stanęły jednak wspaniałe interwencje Szczęsnego i Perina, natomiast w ofensywie Stara Dama była bezbarwna. Nie zachwycił też Arkadiusz Milik.
– Popełnił wiele błędów między innymi dokonując złych wyborów. Jednak zawsze był pod grą i stwarzał możliwości dla partnerów – piszą o występie Milika dziennikarze Calciomercato.com oceniając występ Polaka na 5,5 w dziesięciostopniowej skali. Reprezentant Polski wraz z Locatellim otrzymali najniższe noty w zespole Starej Damy.
Znacznie lepszą notę (6,5) otrzymał Wojciech Szczęsny, który na boisku spędził 43. minuty, po czym ze względu na problemy z oddychaniem opuścił plac gry. – Doskonale spisywał się przy strzałach Coatesa i Pedro Goncalvesa, ale miał szczęście, gdy jedno z jego chybionych podań groziło otwarciem kontrataku dla gości – napisano.
Zobacz również: Szczęsny zabrał głos w sprawie swojego stanu zdrowia. “Nie mogłem oddychać”
Komentarze